Kola walczy o życie - bez kroplówek i wizyt u nefrologa umrze

Kola - Todzia to kotka po bardzo wielu przejściach. Trafiła do nas kilka lat temu jako wyniszczony życiem i chorobami wiejski kot. Miała zniszczone uszy, zęby, była niewykastrowana i wymęczona. Przeszła kilka operacji, w tym usunięcia części uszu, wyrwania zębów, rok temu usunięto jej też zmienioną śledzionę - na szczęście nie był to nowotwór.

Koteczka ma dom stały, ale ponieważ jest kotem z wieloma problemami zdrowotnymi, my wzięliśmy na siebie koszty jej leczenia. Koteczce niestety w ostatnich miesiącach posypały się nerki i mimo dobrej karmy, suplementacji i kroplówek kicia czuje się gorzej, a wyniki nadal lecą w dół. Jest już naprawdę niedobrze i konieczna jest kolejna wizyta u nefrologa i zalecone kroplówki, bez których nie ma szans. Pomożecie?