Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kolejny skrzywdzony pies i kolejna prośba o pomoc! Tym razem o pomoc poprosiła Pani Iwona. Pani Iwona zgłosiła nam, że od kilku dni w miejscowości Jesionna, gmina Wodzierady widywany jest pies, pies był płochliwy, bał się ludzi, widać, że ktoś go skrzywdził... Przy próbie podejścia do niego pies uciekał z podkulonym ogonem. Trzymał się jednego miejsca, niestety wszystko wskazywało, że ktoś go tam porzucił...
Pies był głodny i spragniony. Pani Iwona zainteresowała się jego losem i dokarmiała biedaka, nie mogła jednak przyjąć go do siebie, więc szukała dla niego pomocy.
Niektórym jednak pies zaczął przeszkadzać, wisiało nad nim widmo schroniska...
U nas brak było miejsca na, chociażby jednego psa, ale nie mogliśmy czekać z pomocą dla niego, nie mogliśmy pozwolić by ten biedak dłużej żył na ulicy.
Pani Iwona złapała psa i przywiozła go do lecznicy, z którą współpracujemy, jest już bezpieczny... Otrzymał na imię Astor. Pies gdy do nas trafił, był cały w kleszczach, zaniedbany i wystraszony.
Astor nim trafi do adopcji, musi zostać odrobaczony, zaszczepiony na choroby zakaźne i wściekliznę, zaczipowany i wykastrowany. Do tego dojdą jeszcze koszty hotelowania psa.
Kochani, potrzebujemy Waszego wsparcia, bo to kolejny pies przyjęty przez nas w ostatnich kilku dniach. Jest nam ciężko, gdyż utrzymujemy naszych podopiecznych tylko z darowizn i własnych środków. Za każdą najmniejszą pomoc będziemy bardzo wdzięczni!
Laden...