Nikt go nie chciał, więc sprzedali Wektora handlarzowi końmi na rzeź. Prosimy o ratunek

Wektor mógłby być przyjacielem człowieka. Mógłby, ale nic z tego nie wyszło. Bo choć Wektor czekał i czekał, żaden przyjaciel się po niego nie zgłosił. Jego zdjęcia wielokrotnie zasilały portale z ogłoszeniami, bo tam, gdzie się też nikt go nie chciał. Trudno nam dziś powiedzieć czemu Wektor mimo ogłoszeń, nie trafił na swojego człowieka, wiadomo tylko tyle, w końcu właściciele sprzedali niechcianego konia handlarzowi żywcem. Czy koń ma jakieś wady, że nie znalazł nabywcy? A może po prostu jak większości skazanych na rzeź koni, omijało go szczęście.

Wycofany, wystraszony, bojący się ludzi i innych koni. Takim jak Wektor bardzo ciężko jest czekać na śmierć. Przeraża je każdy załadunek koni. Drżą, gdy ociężale zaskrzypią wrota obory. Wpadają w panikę, gdy kopyta walą o rzeźnicki trap zwiastując zbliżający się koniec. Delikatny, wrażliwy, niepasujący nigdzie. I niechciany.

Wektor u rzeźnika przez ponad miesiąc ogląda dramaty koni. Zestresowany słabo je wiec słabo tyje. Ratuje mu to życie. Choć na chwilę. Przez te kilka tygodni staraliśmy się znaleźć kogoś kto go kupi i zabierze ze sobą. Przyjeżdżali, oglądali, cmokali, każdy wybrzydzał. Że krzywy, a że walach, ze wystraszony i jakiś taki dziwny. Że brzydki, że mały, że nie taki. Dla nikogo Wektor nie był wystarczająco dobrym koniem by zechciał podarować mu życie. Nikt nie chciał stać się jego zechciał by stał się jego przyjacielem.

Handlarz nie chciał go dłużej trzymać ani karmić. My nie chcieliśmy z Wektora zrezygnować. Wpłaciliśmy zadatek, wierząc, że pomożecie i koń pojechał do zaprzyjaźnionej stajni. Mamy czas do końca kwietnia na zapłacenie za jego życie 8200 zł. Tyle kosztuje ocalenie Wektora. Podarowanie życia koniowi, który nie był wystarczająco dobry by ktoś zechciał go kupić.

Wektor jest młody, ma całe życie przed sobą. Będzie je miał, jeśli pomożecie go spłacić. Prosimy o pomoc dla niego.

Szacowany koszt diagnostyki, leczenia, utrzymania przez 3 miesiące: 2400 zł