Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Jesień coraz chłodniejsza, a za chwilę zima rozgości się na dobre. W fundacji zimno – Ewa ogrzewa resztami opału wygrzebanymi z zakamarków piwnicy, żeby chociaż w nocy było trochę cieplej. Nie mamy żadnych zapasów, bo skąd na nie wziąć pieniądze?
Wszystko, co dostajemy, jest na bieżąco wydawane na najpotrzebniejsze wydatki, czyli karmę i leczenie zwierząt, więc jak tu jeszcze myśleć o zapasach opału? No więc nie mamy tego opału. Nie mamy też pieniędzy, żeby go kupić. Dlatego bardzo Was prosimy o pomoc.
Koszt tony węgla to 1700-1800 zł. My, żeby w cieple przetrwać tę zimę, potrzebujemy ok. 6 ton węgla i trochę drewna, ale każda ilość, którą uda nam się jak najszybciej kupić, będzie ogromnym ratunkiem.
Jak najszybciej musimy kupić, chociaż tonę węgla, żeby zapewnić ciepło naszym zwierzakom. A one… No cóż, są coraz starsze i bardziej schorowane. Większość psów ma powyżej 10 lat, więc choroby szybciej się przyplątują. Podobnie koty, które jak wiadomo, łatwo zapadają na zdrowiu. Jeśli temperatura pomieszczeń spadnie do kilku stopni, a na to się, niestety, zanosi, to koty też zaczną chorować. Starszych kotów jest kilkanaście i tylko czekać aż te i pozostałe, czyli w sumie ponad 40 zaczną zapadać różne dolegliwości, które odezwą się, gdy nastanie zimno.
Dlatego bardzo, bardzo prosimy o pomoc. Każde kilka złotych podarowane dla naszej fundacji to ciepły wieczór- bez kulenia się i trzęsienia z zimna.
Laden...