Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ana* - Co tak piszesz?
Ciotka opiekunka - Musimy zrobić zbiórkę pieniędzy na leczenie Jadzi.
A.- Ah to ta kota, co tam do niej jeździsz i mnie dla niej zostawiasz, taka samotna i biedna jestem.
C. - Ana już nie przesadzaj, masz towarzystwo w domu i biegasz po całej chacie.
Jadzia niestety jest w klatce. Pomysł sobie jakbyś Ty się czuła. Przecież masz do mnie pretensje jak jedziemy na badania i muszę zamknąć Cię w pokoju. Ta dziewczyna jest chora, musimy się dowiedzieć dlaczego ma te swoje napady złości.
Jest to bardzo niebezpieczne dla niej. Myśleliśmy, ze to przez to ze ma podniesiony hormon tarczycy. Ale nie, on już jest w normie. Wiec musi jechać to kociego neurologa, który ja przebada.
A. - to po co robisz zbiórkę?
C. - Bo koszty takich badań są bardzo duże, musimy wiec poprosić przyjaciół zwierząt o pomoc i tak zwana „złotówkę”.
A. - W takim razie ja poproszę:
Przyjaciele zwierząt i moi wierni Fani, proszę Was wspomóżcie tę biedną dziewczynę - Jadzię złotówka.
A. - Ładnie napisałam?
C. - Anusia, ślicznie. Ty to jednak potrafisz chwycić za serce.
A. - Dobra, to teraz daj mi smaczka!
* Ana to kotka, która mieszka z Jadzią w domu tymczasowym.
Nasza Jadzia poza nadczynnością tarczycy miała problemy z emocjami, szukaliśmy przyczyny także u neurologa, na szczęście nic nie znalazł, zasugerował natomiast podłoże behawioralne Jadzinych napadów złości i agresji.
Od tej pory Jadzia przyjmuje leki, a także zmieniła całkiem swoje środowisko (które było najprawdopodobniej przyczyną jej zachowania). Nie mieszka już w naszej kociarni, a w domu tymczasowym.
Ma swój pokój, na wyłączność, brak innych kotów bardzo ukoił jej nerwy. Jest znów kochaną kotką, która miauczy i grucha, gdy tylko przyjdzie się ją odwiedzić. Jadzia miała również problemy z wysokim ciśnieniem, więc i na to przyjmowała leki, odwiedziliśmy także okulistę by sprawdził, czy nic nie zagraża jej wzrokowi (od nadciśnienia koty mogą stracić wzrok).
Na szczęście sytuacja się unormowała po kilku miesiącach leczenia. Całość kosztowała nas niemała sumę, i przy okazji sporo nerwów i troski o Jadzine zdrowie. Pomóż nam opłacić koszty jej leczenia!
Za okres leczenia: październik 2023 - sierpień 2024