Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Mieliście kiedyś takie ogromne marzenie na spełnienie się którego nie mieliście żadnego wpływu? Niby się staraliście, ale i tak nic od Was nie było zależne. Ja od kociątka marzyłam o domu i o swoich ludziach do kochania. Urodziłam się na działkach latem w zeszłym roku. Byłam cudowną, malusią puchatą kuleczką i każdy ochoczo brał mnie na ręce, trzymał na kolanach a ja pięknie mruczałam, bo byłam naprawdę najszczęśliwsza na całym świecie. Nie wiedziałam wtedy, że jest coś takiego jak zima, że zimą nie ma ludzi na działkach jest za to mróz, śnieg i zimny deszcz moczące moje długie futerko. Cały dzień czekałam na te 5 minut kiedy przyjdzie z jedzonkiem pani Karmiciela, bo po pierwsze dostanę jeść a po drugie uda mi się przytulić do człowieka. Prawie codziennie płakałam za nią jak odchodziła. Do cioć miałam tylko na zabieg przyjechać, ale jak ciocie zobaczyły jak się wdzięczę i cieszę z kontaktu z zupełnie obcymi ludźmi to mi obiecały, że już na działki nie wrócę, że będę miała prawdziwy dom. Proszę Was, pomóżcie mi spełnić moje największe marzenie, marzenie o domku i o swoich ludziach. Zanim będę mogła poszukać domu muszę mieć jakieś zabiegi i jakieś inne rzeczy u lekarza dla kotków, a ciocie naprawdę nie mają pieniążków, żeby za to wszystko zapłacić.
Nazwaliśmy malutką Minnie, bo piszczy z radości na widok ludzi jak myszka. Kocha siedzenie na rękach, przytulanie, no każdą formę kontaktu, rzadko zdarza się aż tak zakochany w nas kot. Pani, która przyniosła do nas Minnie po tym jak dowiedziała się, że mała zostanie i będzie szukała domu pokryła koszt jej zabiegu sterylizacji, żeby nam w ten sposób podziękować. Nie jest to jednak osoba jakoś przesadnie dobrze sytuowana i bardziej pomóc nie ma jak. Zanim koteczka będzie mogła zamieszkać w domu musi jeszcze zostać odrobaczona, odpchlona, przebadana na choroby zakaźne i zaszczepiona. Musimy też opłacić pobyt Minnie w lecznicy. Wiemy, że niby nie jest to duża kwota, ale my naprawdę nie mamy funduszy. Pięknie prosimy Was o pomoc…
Laden...