Malutka, długowłosa kotka zjadana przez larwy za życia! Walczymy

Malutką, długowłosą kotkę konajacą między blokami znalazły bawiące się na dworze dzieci. Na szczęście dzieciaczki były na tyle mądre, że od razu przyniosły chorego kotka do mieszczącego się nieopodal gabinetu weterynaryjnego.

Jak okazało na miejscu, to ok. 8-tygodniowe kociątko było zjadanae przez larwy robaków za życia!! Niestety, nie wiemy czy kotka wypadła z któregoś z balkonu, czy została tam przez kogoś porzucona...

Maleńka miała poraniony pyszczek i była bardzo, bardzo słaba. Na szczęście badania nie wykazały żadnych złamań. Została oczyszczona z larw i podłączona do kroplówek. Nadal przebywa w klinice, gdzie powolutku dochodzi do siebie, dlatego bardzo prosimy Państwa wsparcie oraz mocne kciuki, żeby mała Doli (tak nazwały ją dzieci) przeżyła.

Z góry serdecznie dziękujemy za okazanie serce!

Zbieramy na: pokrycie kosztów opieki weterynaryjnej (badania, leki, króplowki), pobyt, testy na felv/fiv, odrobaczenie, szczepienie.