Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani dziękujemy za wsparcie dla kotki Mii <3 Kotka przebywa w domu tymczasowym, jednak jej stan zdrówka nie jest najlepszy :( Ale będziemy o nią walczyć tak długo jak się tylko da i będziemy to robić mądrze... Trzymajcie kciuki za koteczkę
Mia to kotka, która trafiła pod naszą opiekę kilka miesięcy temu. Cudem uniknęła śmierci na jednej z ruchliwych ulic. Uderzyły w nią 2 auta i gdyby nie szybka reakcja jednej osoby, Mii nie byłoby już na tym świecie.
W wyniku wypadku kotka doznała stłuczenia mózgu, w skutek którego powstał ogromny krwiak w jej mózgu uciskający okoliczne struktury mózgowia. Na szczęście stan Mii poprawił się na tyle, że kotka funkcjonuje normalnie, większość odruchów neurologicznych wróciła już do normy.
Niestety pojawił się kolejny problem. W uchu Mii wykryto wielką kalafiorowatą narośl, która zamyka przewód słuchowy i powoduje nieustanny stan zapalny objawiający się ciągłym wyciekiem krwistej wydzieliny z ucha. To boli, powoduje ciągły dyskomfort i stwarza ryzyko groźniejszej infekcji. Zmianę trzeba usunąć. Narośl jest tak duża, że wymaga zabiegu laserowego, żeby nie uszkodzić przewodu słuchowego. Taki zabieg wykonuje się w Warszawie.
Zawieźliśmy Mię na wizytę do Warszawy. Wyniki badania wskazują na to, że jest to gruczolakorak (nowotwór złośliwy). Dodatkowo okazuje się, że w drugim uchu znajdujący się polip przebił błonę bębenkową. Konieczny jest zabieg usuwania zmian.
Dotychczasowe objawowe leczenie ucha, planowany zabieg, wizyty lekarskie, badania, generują koszty na których pokrycie nas nie stać. Operacja zaplanowana jest na 24.01.23, koszt jej szacowany jest na 1800 zł a w tej chwili nie mamy na nią nawet 1 zł. Stąd ta zbiórka. Bardzo prosimy o wsparcie, żebyśmy mogli dalej leczyć Mię. Nawet najdrobniejsza wpłata, 1 zł czy 2 zł to już realne wsparcie i konkretna pomoc za którą z góry serdecznie dziękujemy!
Laden...