Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy wszystkim za wsparcie finansowe <3
To dzięki Państwa wpłatom udało się zebrać potrzebującą kwotę na pokrycie kosztów weterynaryjnych.
Mania w dalszym ciągu jest pod stałą opieką lekarzy. Przebywa w domu tymczasowym. Prawdopodobnie czeka ją jeszcze poważna operacja odbytu.. :(
„Nie, nie opłacamy leczenia kotów właścicielskich” - taką odpowiedź otrzymała osoba dzwoniąca do nas.
,,No to co mam zrobić? Ogromny smród, siedzi w transporterze ciągle się liże i wymiotuje. Zostaje czekać aż umrze." - tyle dostaliśmy w odpowiedzi…
Co mieliśmy zrobić? Kotka z wypadniętym odbytem skazana na śmierć w męczarniach. Zadzwoniliśmy do zaprzyjaźnionej kliniki, uzgodniliśmy, że pokryjemy koszty zabiegu, jeśli właścicielka zrzeknie się praw do kota na rzecz stowarzyszenia. Następnego dnia opiekunka dostarczyła kota pod wskazany adres. Gdy dostaliśmy informację od lekarza, byliśmy przerażeni. Okazało się, że pacjentem jest około 9-letnia kotka rasy perskiej,
To kolejny „incydent” z wypadniętym odbytem, że kotka jest w stanie ogólnym złym i rokowania są ostrożne. Po krótkiej konsultacji zdecydowaliśmy się na zabieg, wiedząc, że mamy 50/50 szans na powodzenie.
Dnia 16.11.2018 roku kotka została poddana zabiegowi. Przed zabiegiem kotka miała zrobiony komplet niezbędnych badań, zabieg naprawczy wynicowanego odbytu trwał ponad godzinę.
Po zabiegu kotka miała trudności z wybudzeniem się z narkozy, trwało to długi czas nim doszła do siebie i poczuła się względnie dobrze. Jednak następnej doby jej stan się pogorszył.
Przebywa ona w klinice pod stałą opieką lekarzy. Cały czas mamy nadzieję, że da radę, że to przejściowe komplikacje.
Na dzień dzisiejszy koszty ratowania jej życia przekraczają już 2000 zł i stale rosną. Błagamy Państwa o wsparcie nas w walce o jej życie.
Laden...