Ratujemy 37 kotów z Ukrainy! Bez Was nie damy rady!

Kochani, tak jak większość fundacji także pomagamy zwierzętom z Ukrainy. Są to zwierzęta od naszej wolontariuszki Dariy, która bardzo pomagała nam będąc w Polsce. Obecnie jest w Kijowie i co chwilę zgarnia z ulicy porzucone koty przez swoich właścicieli.

Nie musimy chyba opisywać co obecnie dzieje się na Ukrainie. Tysiące niewinnych ofiar - ludzi i zwierząt. Tutaj zbędne są wszelkie słowa... W ostatni czwartek wybraliśmy się do Medyki odebrać z transportu 11 kotów,3 koty trafiły do nas już wcześniej. Koty były wymęczone podróżą, jednak mimo wszystko bardzo ufne i przyjaźnie nastawione do człowieka.

Dasza została znaleziona tuż przed transportem do Polski więc nie byliśmy w stanie o niej więcej powiedzieć. Wiedzieliśmy tylko tyle, że jej rodzina, wyjeżdżając z Ukrainy zostawiła ją na podwórku... Pomimo początkowego przerażenia kotka okazała się ogromnym miziakiem. Została już zachipowana, zostały zrobione testy fiv/felv (negatywne). Przed nami jeszcze kastracja, szczepienia, badania krwi oraz odrobaczenie.

Busya to zaledwie około 7 tygodniowa kotka, która także znalazła się na ulicy   Została przez nas zachipowana, zostały zrobione testy fiv/felv (ujemne). Przed nami jeszcze kastracja, szczepienia, badania krwi i odrobaczenie.

Margo to kotka, która najdłużej czekała na granicy. Przyjechała ostatnim transportem potwornie zmęczona i wystraszona. U weterynarza została przebadana. Niestety testy fiv felv wskazują na koci HIV. Margo czeka dalsza diagnostyka i podniesienie jej odporności. Przed nami jeszcze dokładne badania krwi, kastracja, szczepienia oraz odrobaczenie. Na chwilę obecną jednak dajemy jej czas.  Wiemy, że nie będzie łatwo znaleźć dla niej domu. Takie koty mają marne szanse na szybką adopcję. Wierzymy jednak, że znajdą się ludzie o dobrych sercach, którzy dadzą jej ogrom miłości i zapewnią odpowiednią opiekę.

Bekon to kot w najgorszym stanie. Testy fiv/felv pokazały kocią białaczkę jednak tak jak w przypadku Margo będziemy to potwierdzać PCR. Dodatkowo Bekon ma badzo silny stan zapalny jamy ustnej. Jego dziąsła krwawią a część zębów jest do usunięcia. Już jutro umówiony jest na zabieg stomatologiczny po którym mamy nadzieję, że nie będzie czuł bólu. Bekon ma także zapalenie spojówek i mocny stan zapalny w lewym oku. Zalecana jest wizyta u okulisty, która także zostanie przeprowadzona. Kot został również zachipowany. Jest już po kastracji także poza powyższymi zabiegami czeka go jeszcze szczepienie, oraz odrobaczenie.

Kotka Lawa. Została zostawiona przez swoich opiekunów w mieszkaniu, którzy uciekli przed wojną. Dokarmiali ją sąsiedzi, którzy także się ewakuowali. Trafiła w ręce wolontariuszy, którzy z Kijowa wysłali ją do Polski. Kotka jest spokojna, stonowana. Zrobione zostały testy fiv/felv, które są negatywne. Została także zachipowana. Przed nami jeszcze kastracja, badania krwi oraz szczepienia. Kotka przy uchu ma narośla, które także zostaną sprawdzone.

Frusia to przesympatyczna młoda kociczka, która urzekła chyba wszystkich swoim wspaniałym charakterem. Została zachipowana oraz zostały zrobione testy fiv/felv (negatywne). Przed nami jeszcze szczepienia, odrobaczenie, kastracja, pobieranie krwi. Została zabrana w najgorsze mrozy z działek.

Nysza to kotka, która została nam przekazana przez swoją opiekunkę. Obiecaliśmy Juli, że znajdziemy jej najleszy dom na świecie! Nyasza jest cała sfilcowana na grzbiecie, sierść jest w tak opłakanym stanie, że nie da się jej wyczesać, musi zostać wycięta. Ma także świerzb uszny, który trzeba wyleczyć. Została zachipowana oraz zostały wykonane testy fiv/felv. Przed nami jeszcze odrobaczenie, szczepienia oraz badania krwi.

Basia to również kotka Julii. Jest niezwykle sympatyczna i kontaktowa. Julia z wielkim bólem serca oddawała swoje zwierzęta. Pomimo tego, że zaproponowaliśmy jej znalezienie domu tymczasowego, zdecydowała, że lepiej będzie jak pójdą do adopcji. Jej dom został zrównany z ziemią i na razie nie wie co będzie dalej... Basia została zachipowana, wykonane zostały testy fiv/felv (negatywne). Przed nami jeszcze odrobaczenie oraz badania krwi. Basia jest wykastrowana.

Adel jeszcze trochę się boi. Jest nadal delikatnie wycofana i potrzebuje spokojnego domu. To młoda kociczka, która w najbliższym czasie odwiedzi lekarza weterynarii. Zostaną wykonane testy, zostanie zaszczepiona i zachipowana. Przed nami jeszcze kastracja, odrobaczenie oraz badania krwi.

Marsik to młody, bardzo kontaktowy kocurek, który na widok człowieka od razu wykłada się do głaskania. Niedługo odwiedzi weterynarza gdzie zostanie zachipowany, zaszczepiony oraz zostaną wykonane testy fiv/felv. Przejdzie także zabieg kastracji.

Czarna jak noc koteczka Nadja jest kolejnym kotem, który przyjechał do nas z Ukrainy. Została znaleziona na ulicy jak błąkała się po śmietnikach w poszukiwaniu jedzenia. Kotka jest przemiła i bardzo towarzyska do ludzi, chodzi za człowiekiem jak pies i grucha wdzięcznie. W domu tymczasowym pokazała się jednak jako totalna jedynaczka, nie toleruje innych kotów, kocurów boi się panicznie. Prawdopodobnie była na ulicy przeganiania przez inne koty i trauma jej pozostała. Nadja ma 2 lata i jest wysterylizowana, testy fiv/felv ujemne. Została już odrobaczona, zaszczepiona.

Siwizna to około 10-miesięczna kotka. Została znaleziona na ulicy, w domu tymczasowym przebywa ze swoją siostrą także preferowana adopcja w dwupaku. Z psami także dobrze się dogaduje. Kotka ma testy fiv/felv ujemne. Kotka jest po przebytym kocim katarze, już wyleczonym.
Przed nią jeszcze szczepienia, odrobaczenie, kastracja.

Fisia to siostra Siwizny, są bardzo ze sobą zrzyte dlatego idealnie by było gdyby poszy do jednego domu. Z psami takze dobrze się dogaduje. Kotka ma testy fiv/felv ujemne. Kotka jest po przebytym kocim katarze, już wyleczonym.
Przed nią jeszcze szczepienia, odrobaczenie, kastracja.

To kolejna kotka, która została przywieziona z Kijowa do Polski. Jest to kot właścicielski po którego przyjeżdża jej opiekunka. Z naszej strony zostaną wykonane testy fiv/felv. Zostanie zaszczepiona oraz zachipowana. Jak Państwo widzą czeka nas jeszcze bardzo dużo zabiegów u wszystkich kotów. Musimy wykonać wszelkie badania, kastrację. U niektórych kotów potrzebne będzie wdrożenie leków oraz wizyty u specjalisty. To wszystko ogromne koszta - leki oraz zabiegi weterynaryjne poszły teraz w górę. Nie wspominając o karmie, żwirku oraz wszelkich potrzebnych akcesoriach.

Bardzo prosimy Państwa o pomoc! Kolejne koty także będ wymagały pomocy, ale najpierw musimy pomóc właśnie tym, które są na miejscu. Bez Was nie podołamy, nie damy rady udźwignąć takich kosztów.