Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Szanowni Darczyńcy- dziękujemy za pomoc finansowa w imieniu kotusi MILUSI. Kotka została przyjeta do domu pani Justyny, która jako pierwsza zlitowała się nad jej losem. Trudna to była walka. Milusia w nowym domu otrzymała piękne imię MARGO. W krótce zaczeła nabierać sił. Zaczęłą zmieniać swoją szatę. Zaczęła pokrywać się piękną sierścią. Niestety, przetrwałe głodówki wywołane bezdomnością , nieodwracalnie uszkodziły narządy wenwnętrzne. Rozpoczął się okres schyłkowy jej życia. Szczęśliwa odeszła za TM. Ostatnie miesiące przeżyte w nowym domu były cudowne. Przecież jej też należało się coś dobrego- przynajmniej na końcu ziemskiej drogi życia.
Gorąco dziękujemy za współfinansowanie kosztów leczenia MARGO.
Kolejna kocia bida potrzebuje ludzkiej pomocy. Kto się nią zainteresuje? Kto się nią przejmie i pomoże opłacić leczenie? Pierwsza Faktura za hospitalizację wynosi 1221 zł. Jak długo będziemy zbierać na opłacenie pierwszego etapu leczenia?
Jedna współczująca dusza - pani Justyna z Orzecha na Górnym Śląsku - poświęciła się dla kotki. Dokarmiała, oswajała aż zdołała ująć na ręce i przekazać do lecznicy. Odwodnioną bidulkę ze zbitymi masami kałowymi czekała śmierć w męczarniach. Groził jej skręt jelit. Nawodnienie oraz wlew doodbytniczy pomogły w pierwszym opróżnieniu. Człowiek zapieczony odczuwa zatrucie toksynami z zalegającego kału. Koteczka czuła się podobnie. Do tego dochodzą silne dolegliwości bólowe! Zwierzątko samo sobie nie pomoże. To my ludzie jesteśmy zobowiązani do udzielenia mu pomocy.
Wyniki badania krwi zasmucają. Wysoka lipaza świadczy o uszkodzeniu trzustki. Prowadzone w lecznicy leczenie drogą dożylną przyczyniło się do poprawy samopoczucia. Jak długo utrzyma się ten efekt?
Gorąco prosimy Was o pomoc finansową!!! Ogólnie rzecz biorąc aukcje idą bardzo opornie. Coś niedobrego dzieje się z naszym społeczeństwem. Czyżby chęci pomocy zmalały tak bardzo ,że nie jesteśmy w stanie działać bez zaległości w płatnościach? Bardzo Was prosimy w imieniu cierpiącej Milusi - dorzućcie grosza do zbiórki. Tylko wspólnym wysiłkiem jesteśmy w stanie koteczce pomóc.
HOSPITALIZACJA od 17-04-2023 r.
Kotka przygarnięta z ulicy w Orzechu. Przygarnięta w trakcie świąt Wielkanocnych. Wolontariuszka p. Renata zgłasza, że kotka jest bardzo wychudzona. Nie zaobserwowano wymiotów, biegunki. Kotka ma bardzo duży apetyt, bardzo dużo i łapczywie zjada. Wykonano badanie USG, aby wykluczyć ciążę. Wykonano zdjęcie RTG ze względu na silnie wypełnione jelita przysłaniające obraz RTG. Uwidoczniono poszerzone jelita silnie wypełnione masami kałowymi Kotka łapczywie je, nie ma ograniczeń.
Brak kału!
Amylaza 1739 U/l 500 1500
Laden...