Utknął przy uchylonym oknie, interwencyjnie trzeba było wyłamać okno - nastąpił paraliż tylnych kończyn, pojechał prosto do kliniki!

Swarzędz. Kot zaklinował się przy uchylonym oknie, trzeba było uszkodzić okiennice. Wystąpił paraliż u kota, który już przebywa w Klinice Weterynaryjnej dr. Grzegorza Wąsiatycza. Trzymajcie kciuki, zabezpieczamy nieszczęśnika. Mamy już pierwsze koszta za 2 dni pobytu w klinice 808 zł, a to dopiero początek walki o pełną sprawność nieszczęśnika. Wraca czucie w łapkach, zalecono masaże i przepisano lekarstwa, kotek przebywa już u nas w domu tymczasowym. Dzielimy się z Państwem naszymi działaniami na naszym profilowym fanpage. Prosimy o wsparcie i udostępnienia.