Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Z szóstki kotów które się pochorowały przeżyło pięć.
Dzięki Państwa pomocy udało się nam zapłacić za leczenie, testy, szczepienia. Za pieniądze, które zostały, zakupiliśmy karmę dla kociaków.
Wolontariusze Fundacji równie często jak zwierzaki spotykają ludzi – tych zatroskanych o dobro napotkanych przypadkiem znajdek i tych, których udaje się zatrzymać zanim swojego podopiecznego wyrzucą z domu lub zwyczajnie zabiją.
Często spotykają ludzi, którzy nie mogąc sami zająć się czworonogami w potrzebie, przekazują finanse – jednym z tych ludzi jesteś Ty. Na drugiej stronie skali są zaś ludzie, którzy poświęcają swój czas i możliwości, by zaopiekować się znalezionymi biedami, niestety – nie zawsze mają na to fundusze.
Koty, którym chcemy dziś pomóc, są pod opieką ludzi, którzy znaleźli je na ulicy i wzięli do domu, nie mogąc patrzyć na ich niedolę i bezdomność. Jest ich obecnie sześć. Niestety, ze względów finansowych właściciele nie zadbali o ich szczepienia profilaktyczne i nagle, nie wiadomo skąd, przyplątała się do nich panleukopenia - jedna z najgroźniejszych kocich chorób. Cztery kotki zachorowały, walczymy o ich życie.
Ludzie, którzy zajmują się tą szóstką – koty są w różnym wieku, z różnym usposobieniem i naprawdę wdzięcznie mruczą w podziękowaniu za troskę – od dawna pomagają czworonogom w potrzebie, nierzadko nie patrząc na swoje potrzeby. Tym razem jednak wiemy, że wzięli na swoje barki ciężar, który poważnie ich przytłacza.
Nad opiekunami tego bezdomnego dotąd stadka również pojawia się widmo bezdomności – mają bardzo duże problemy finansowe, nie stać ich na spłatę rachunków ani czynszu w wynajętym mieszkaniu. Mimo swojej tragicznej sytuacji finansowej dzielą się wszystkim co mają z przygarniętymi zwierzątkami.
Chcemy im pomóc, - sfinansować leczenie i opiekę weterynaryjną w profesjonalnej lecznicy, aby chociaż ten problem spadł z głowy ich opiekunom. Po przechorowaniu i okresie pochorobowym, tym kotkom, które przeżyją (a mamy nadzieję, że będzie to cała szóstka), chcemy zapłacić za szczepienia - żeby były bezpieczne w przyszłości.
Tak rzadko zdarza się spotkać ludzi prawdziwie dobrych, bezinteresownie pomocnych nieszczęśliwym zwierzątkom – chcemy więc sprawić, by karma do nich wróciła. Najlepiej taka dobrej jakości, która pomoże odkarmić wymęczone chorobą zwierzaki.
Liczymy również na to, że i Ty pomożesz nam wspomóc tych troskliwych ludzi w opiece nad ich chorowitym stadkiem – chcielibyśmy pokryć leczenie kotków, ich pobyt w szpitalu i wspomóc je w powrocie do pełni sił.
Dzięki Twojej pomocy, nie tylko koty, ale ich opiekunowie będą mogli radośniej patrzeć w przyszłość...
Laden...