Kręgosłup pękł na pół. Uratujmy to życie!

Wiemy, że dla wielu z Was to życie nie jest warte 20 tysięcy, że taką kwotę można przeliczyć i rozdzielić inaczej.

Tu konieczna jest diagnostyka, operacja zespolenia kręgosłupa, próba wzbudzenia chodu rdzeniowego, czyli długa rehabilitacja. Na końcu tej drogi są ocalone życie i zestaw faktur. To maleństwo. Niespełna 5-kilogramowa istota, która bardzo chce żyć. Mamy komplet sprytków. A właściwie jest ich "ponad stan". Nie będziemy w stanie ocalić tego psiaka bez pewności, że będziemy mieli środki na opłacenie jego leczenia. Nie możemy pozwolić sobie na dług. Brutalne, ale prawdziwe, tym bardziej że pies niepełnosprawny zostanie z nami na długo, jeśli nie na zawsze.

PROSIMY WAS - ZDECYDUJMY RAZEM I RAZEM OCALMY TO ISTNIENIE. Bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia. Ten psiak nie ma innych opcji. Pomóżcie. Bez Waszego wsparcia nie damy rady pomóc. Nie będzie jak. Taka jest brutalna prawda...