Króliki, którym nikt nie chciał pomóc...

Niemal każdego dnia trafiają do nas nowe zwierzaki. Każdy z nich wymaga pielęgnacji, opieki, poświęconego czasu. Mimo iż nie jest nam łatwo, staramy się każdemu z nich to wszystko zapewnić.

Tyle możemy: kosztem naszego prywatnego czasu, wypoczynku, zdrowia. Wiele lat temu podjęliśmy się tej misji, chyba nie do końca mając świadomości, jak wielki będzie to wysiłek, ale każdego dnia staramy się trwać i pomagać. Niestety, oprócz tego wszystkiego, często potrzeba też ogromnych środków finansowych, żeby ratować ich życie. Koszty usług weterynaryjnych rosną niemal z dnia na dzień, o czym wie każdy, kto sam ma zwierzaki. Wielokrotnie dokładamy nasze prywatne środki, ale kiedy niemal każdego dnia trafiają  do nas nowe, potrzebujące pomocy zwierzaki, bez Państwa pomocy nie damy rady.

Tym razem pomocy potrzebujemy dla "stada" królików, które do nas trafiły. Cudne, puchate, rude kuleczki, którym nikt inny nie chciał pomóc. Dorosły samiec, trzy podrostki i króliczka z trzema małymi. Chudziutkie, wystraszone, wymagające pełnej opieki weterynaryjnej: odrobaczenia, zaszczepienia i kastracji lub sterylizacji, a także odkarmienia. Jak ogromne są to koszty pokazuje nasz ostatni rachunek za sterylizację 4 króliczek, które trafiły do nas jakiś czas temu: 1500 zł! Nawet nas, choć przecież na co dzień korzystamy z usług weterynaryjnych, wysokość faktury bardzo zaskoczyła.

Bardzo prosimy o pomoc w zapewnieniu opieki weterynaryjnej, a także pomoc w szukaniu im nowych domów.

Kontakt w sprawie adopcji: TEL. 691 79 95 79 lub 669 70 50 10