Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niestety mimo naszych wysiłków nie udało uratować się Maksia :(
Jego stan cały czas się pogarszał ...
Dziękujemy Państwu za pomoc w walce o tego pieska :(
Cześć jestem Maks, w zasadzie dopiero teraz dostałem takie imię :( Wcześniej raczej go nie miałem 😞 Całe swoje życie mieszkałem w brudnym kurniku, miałem tam małą drewnianą wannę, w której spałem, bardzo się bałem, byłem sam raczej nikt mnie nie odwiedzał. 💔
Większość ludzi pewnie nawet nie wiedziała o moim istnieniu. Mam wrażenie, że mój były właściciel też o mnie zapomniał, jak mógł dopuścić mnie do takiego stanu, że aktualnie jest ze mną tak bardzo źle? 😭
Ja nawet nie usłyszałem, że ktoś w końcu po mnie przyjechał, nie zareagowałem, było mi już wszystko jedno, tak bardzo mnie bolało. Kleszcze zjadały całe moje ciało, a larwy wychodziły z uszu i pyszczka 😞 Ta okropna sierść, o którą nigdy nikt nie dbał ważyła tony na moim malutkim ciałku. Nigdy nie wiedziałem nawet co to jest szczotka czy woda w której można mnie wykąpać. 💔Gdy zabrano mnie do fryzjera i straciłem wszystkie włosy, jakoś dziwnie się poczułem, dziwnie bez tego ciężaru, który tak długo nosiłem… Co chwile jestem u weterynarza, z tego co wiem wyniki nie są dobre😞
W zasadzie wcale się nie dziwie ale chciałbym bardzo walczyć, chciałbym być zdrowy, chciałbym żeby już nic mnie nie bolało 😞 Aktualnie leżę i ciężko mi wstać, NIE MAM POPROSTU SIŁY 😭 nie mówiąc już o normalnym poruszaniu się. Spędzilem 3 dni w szpitalu. Mam okropne wyniki tarczycy, nużycę, stan zapalny całej skóry, wszystko mnie boli i swędzi. Pani doktor również wykryła u mnie anaplazmozę. 💔 Poki co diagnozujemy co jest bezpośrednią przyczyną tak ogromnego osłabienia i apatii.... Ile jeszcze muszę znieść cierpienia, by żyć w końcu normalnie? Proszę pomóżcie mi 😞
Laden...