Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Lucynka to bezdomna kotka z działek pracowniczych. Codziennie przychodziła na karmienie, często czekała na karmicielkę na ścieżce, odprowadzała ją idąc przytulona do nogi.
Pewnego dnia nie przyszła 😪 Karmicielka ciągle jej wypatrywała przeczuwając nieszczęście. Zima to nie jest dobra pora dla bezdomnych kotów 😿 Po kilku dniach, późnym wieczorem Lucynka wyszła do Karmicielki, ledwo się poruszając, wyraźnie ciągnąć za sobą łapkę. Musiała bardzo cierpieć i być zdesperowana, walczyła o życie. Tylko czujne oko Karmicielki wypatrzyło czarną kotkę w ciemności. Nie było czasu na zastanawianie się, Lucynka musiała natychmiast trafić do lecznicy.
Choć już było późno, doktor Rafał w Słońsku przyjął kotkę. RTG pokazał otwarte złamanie kości w stawie skokowym i palce wyrwane ze stawów. Nie wiadomo jak to się stało, czy ktoś jej to zrobił, czy gdzieś uwięzła jej łapka i ją wyszarpała? Lucynka jest już po operacji i nadal w szpitalu. Otwarta rana była zakażona, jej leczenie nie jest łatwe. Z pewnością po wyleczeniu kotka nie wróci do bezdomności. Nie skażemy jej na to. Jej połamana łapka zagoi się, ale nigdy nie będzie już w pełni sprawna, a Lucynka nie będzie mogła uciec przed niebezpieczeństwem jakie czyha na bezdomne koty.
Lucynka to przemiła, przyjacielska i delikatna koteczka. Ma dobre wyniki badań i negatywne wyniki testów na choroby zakaźne.
Będzie wspaniałą towarzyszką życia ❤ Żeby opłacić leczenie Lucynki jesteśmy zmuszeni znowu prosić Was o pomoc, ale wiemy, że w takich sytuacjach nie zostawiacie nas samych.
Laden...