FIP - śmiertelna choroba zaatakowała 3 kotki

Święta Bożego Narodzenia nie były wspaniałe dla naszych podopiecznych, w krótkim czasie u trzech z naszych kotek wykryto FIP, każda z nich z dnia na dzień podupadała na zdrowiu, a są to nasze maluszki, które zostały przez nas zabrane z bardzo trudnych warunków. Postanowiliśmy je, mimo bardzo wysokich kosztów leczenia ratować.

Każdy, kto miał do czynienia z tą wstrętną chorobą wie, że kuracja trwa aż 84 dni i kosztuje około 7000 zł, ale już po paru zastrzykach stan zdrowia zdecydowanie poprawił się. Bella Rysia i Mela znowu rozrabiają z innymi kotkami, wielkie brzuchy już są przeszłością, jedzą, biegają, są radosne. Dlatego nie chcemy zostawić ich bez dalszego leczenia, mimo tak wielkich kosztów, bo wiemy, że bez tego umrą. Jednak sami nie damy rady, bo pod opieką mamy nie tylko te trzy maluszki.

Bardzo liczymy na Wasze choć drobne wsparcie, bo wiemy, że dzięki waszemu wsparciu możemy je wspólnie uratować!