Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Van to ok. 14-letni staruszek pod naszą opieką. Jest u nas od listopada 2022 r. na tzw. "wiecznym tymczasie" po tym jak znalazłyśmy go w kiepskim stanie na działkach - z ropiejącym i krwawiącym uchem, z paskudnym stanem pyszczka i podwyższonymi parametrami nerek.
Ucho zostało wyleczone, pysio ogarnięty - wyrwaliśmy mu prawie wszystkie zęby, które były w bardzo złym stanie (połamane, z ubytkami, z kamieniem nazębnym). Niestety nerek już nie udało nam się wyleczyć. Vanutek z racji wieku jest już kotem przewlekle chorym na nerki.
Po raz kolejny spieszymy poinformować o stanie zdrowia naszego staruszka Vanutka, który kilka tygodni temu odbył kolejną wizytę kontrolną do stolicy do swojej ulubionej Pani Doktor Magdaleny. Z racji postępującej PNN (niestety) oraz z racji swojego wieku nasz bohaterski mruczek ma coraz gorsze wyniki badań... Starość, kochani starość, i wieloletnie mieszkanie na dworze zrobiły swoje. Tego już nie cofniemy, nie naprawimy! Ale robimy co możemy - jeździmy z Vanem na kontrole do nefrologa - faktura za ostatnią wizytę (kontrola, USG nerek i suplementy na nerki) to 512 zł...
Przed ostatnią wizytą u specjalisty musiałyśmy też zrobić mu USG jamy brzusznej i płuc. Niestety zaczął podupadać coraz bardziej na zdrowiu. Ma problemy z apetytem więc musiałyśmy wykluczyć jakieś poważne zmiany w jamie brzusznej...
Poza tym regularnie robimy mu badania krwi, moczu, leczymy, suplementujemy, karmimy dobrym zdrowym jedzeniem, a przede wszystkim kochamy!
Niestety nasza stowarzyszeniowa sakiewka jest praktycznie wiecznie pusta, a nie możemy Vanutka nie leczyć, bo to byłby dla niego wyrok szybkiej śmierci. On chce żyć i cieszyć się swoją kocią emeryturą leżąc na kanapie, dlatego (a przede wszystkim dla niego!) już po raz kolejny prosimy Was o wsparcie finansowe, żebyśmy mogły spłacić jego ostatnie faktury za wizytę u nefrologa, za suplementy (semintra, kaminox, renal vet) oraz badania krwi. To, co jest mu potrzebne na co dzień, czyli karmę renal oraz kroplówki kupujemy mu same. Ale bez Was nasza pomoc już nie wystarczy. Żeby nieść pomoc, musimy prosić Was o pomoc! Prosić o wsparcie finansowe, o pieniądze na leczenie i utrzymanie w zdrowiu Vana!
Jesteśmy małym stowarzyszeniem, nie mamy KRS i nie mamy żadnych dochodów poza wpływającymi od Was darowiznami.
Ale na szczęście mamy Was i Wasze pomocne serca ♥️ Prosimy i tym razem nie przejdźcie obojętnie obok naszego chorego podopiecznego! A nasz Dziadek Vanutek już grucha Wam do uszka wielkie podziękowania za wszystko, co dla niego robicie, aby mógł godnie przeżyć ostatnie lata swojego kociego życia.
Laden...