Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Sofokles był u nas około 2 miesięcy. Wyleczyliśmy problemy skórne, odrobaczyliśmy i zaszczepiliśmy. Ten wiekowy kocurek niestety nie odnajdywał się w zamknięciu.
Skontaktowaliśmy się z karmicielami. Okazało się, że kotek ma kilka miejscówek, gdzie może się chować i kilku karmicieli. Wrócił na miejsce bytowania razem z zapasem karmy. Wyglądał na szczęśliwego :)
Ratunku! My naprawdę nie mamy już za co leczyć naszych podopiecznych, a trafiają do nas takie biedy. I jak tu odmówić?
Kocurek, nazwany Sofoklesem, trafił do nas w strasznym stanie... ma skórę pokrytą bliżej niezidentyfikowaną skorupą, miejscami wydrapane do krwi. Uszy zdeformowane przez świerzbowca lub grzybicę... czerwone i gorące. Pewnie bolą i swędzą jednocześnie.
Do tego cały pokryty jest krwawiącymi ranami, a jego sierść jest przerzedzona i zrudziała. Już dawno nie trafiła do nas bieda w tak złym stanie. Konieczne jest leczenie jego ran, skóry, uszu, pozbycie się pasożytów, wykonanie morfologii i biochemii (niepokoi nas, że bardzo dużo pije... możliwa niewydolność nerek).
Do tego wszystkiego dojdzie kastracja i szczepienie, ale to za kilka tygodni... Bardzo prosimy o cegiełkę wsparcia na jego leczenie. Nie mamy możliwości leczenia na kredyt z uwagi na niespłacone długi.
Laden...