Zbieramy na drogi lek dla Stasia, Nigo i Moliera. Prosimy o pomoc

Stasio, Molierek i Niguś to trzy psiaki w bardzo zaawansowanym wieku. Cała trójka jest mocno schorowana. Każdy z nich ma za sobą smutne doświadczenia. Jak wiele psów, starość spędzali w schroniskach, gdzie zupełnie sobie nie radzili. W różnych okoliczności przygarnęliśmy ich do siebie. Nie chcieliśmy, aby odchodzili samotni za kratami.

Schronisko to nie jest dobre miejsce dla żadnego psa, szczególnie dla starszego, schorowanego, który wymaga szczególnej troski i opieki. O Molierze wiedzieliśmy od początku, że jest bardzo chory. Chcieliśmy mu dać miłość, opiekę i trochę radości na koniec życia. Molierek mimo choroby, odżył u nas. Bardzo nas pokochał i cieszy się z każdego kolejnego dnia.

Niguś poza tym, że jest stary jest też niepełnosprawny, jego tylne łapki są zupełnie bezwładne. Przyjechał do nas ze swoją przyjaciółką Stefanią. Odzyskał blask w oczach, radość z życia. Pomimo tego, że Stefcia odeszła od nas jakiś czas temu, Niguś cieszył się spokojnym, radosnym życiem w Przystani. Niestety starość, wieloletnie zaniedbania dały o sobie znać i mocno podupadł na zdrowiu.

Stasio to dziadziuś, który znalazł się pod naszą opieką już jakiś czas temu. Mieszkał w schronisku. Tam dopadła go starość, a starość nie jest łaskawa dla nikogo. Nawet dla tak poczciwego psiaka jak Stasio. Mało widzi, mało słyszy, jest bardzo schorowany...

Kochani, jest taki lek, który bardzo pomaga naszej dzielnej trójce. Każdy z nich ma za sobą Wszyscy przyjmują ogrom leków, w tym także bardzo drogi preparat Neoplasmoxan. Dla Stasia, Nigusia i Molierka to lek ratujący życie. Jedno opakowanie kosztuje ok 330 złotych. Potrzebujemy trzech opakowań. Każdy z nich jest poważnie chory, każdy jest w trakcie leczenia. Neoplasmoxan bardzo im pomaga. Zbieramy na trzy opakowania, aby każdy ze staruszków miał swoje. Prosimy o pomoc.