Starszy, ślepy... Jakie zagadki kryje w sobie ten owczarek szkocki? Co było powodem porzucenia?

Błąkał się samotnie, nikt go nie szukał. Był osłabiony, wygłodniały. Dezorientacja - tylko ona mu towarzyszyła przez ten długi miesiąc. Jak się może czuć niewidomy pies z dala od swojego domu, właściciela? Możemy się jedynie domyślać... To cud, że nie zginął pod kołami auta.

Lesio jest psem w typie owczarka szkockiego, ma 6, może 7 lat. Trafił do nas cały zakleszczony, wychudzony (ta piękna sierść wszystko zasłania), z podejrzeniem babeszjozy. Lesio, jak się okazało, jest psiakiem z wieloma problemami zdrowotnymi. Za nim już badania krwi, echo serca, usg.

Dodatkowo jest niewidomy, więc czekamy na konsultację okulistyczną.

Problemy ortopedyczne sprawiają, że nie umie siadać, jedynie stoi lub leży, więc głębsza diagnostyka ortopedyczna jest również niezbędna. 

Ze względu na jego wiek, chcemy go przebadać z każdej możliwej strony. Nie chcemy, by cokolwiek go bolało. Na dodatek Lesio strasznie przeżywa cieczki suczek w okolicy swojego domu tymczasowego, dlatego (oczywiście, jeżeli jego stan zdrowia się polepszy) chcemy go wykastrować. 

Potrzebujemy pieniędzy na wszystkie badania oraz dojazdy do kliniki. Bardzo prosimy o wsparcie, bez Państwa pomocy nie damy sobie rady... 

Lesio jest już po zabiegu kastracji.