Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Żegnaj Lester.
Wczoraj pożegnaliśmy naszego dzielnego zucha Lestera - przez ostatnie miesiące życia mieszkał w hotelu dla zwierząt, by zaznać przed nieuniknionym odejściem trochę dobra, ciepła, opieki.
Rozkochał w sobie absolutnie wszystkich. Czuł się jak w domu - wielkie podziękowania z serca płynące dla Agaty, jej męża i chłopaków, dzięki którym Lester miał najpiękniejszą psią emeryturę.
Był szczęśliwy, kochany - tego właśnie chcieliśmy. Smutno nam bardzo bez Ciebie... Na zawsze jednak pozostaniesz w naszych wspomnieniach, a chcemy Cię pamiętać takiego, jak na zdjęciu -szczęśliwy psi ryjek.
Lester zostanie pochowany na cmentarzu dla zwierząt w Koniku-zapalcie mu światełko. Śpij w spokoju i bez bólu. Dziękujemy za okazane wsparcie finansowe dzięki któremu końcówka życia Lestera była taka jakiej sobie życzył.
Do zobaczenia Lester...
PSIA DUSZA
To tylko pies, tak mówisz, tylko pies...
A ja ci powiem, że pies
to czasem więcej jest niż człowiek.
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz -
Psia dusza większa jest od psa.
My mamy dusze kieszonkowe –
maleńka dusza, wielki człowiek.
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba
i psu czas iść do psiego nieba,
to niedaleko pies wyrusza.
Przecież przy tobie jest psie niebo,
z tobą zostaje jego dusza.
Chcielibyśmy przedstawić Wam niesamowitego staruszka - 13 letniego Lestera.
Lester trafił do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Józefowie w 2014. Wychowany przez rodzinę z dwójką dzieci, w towarzystwie dwóch suczek i kota. Niestety po rozpadzie rodziny i sprzedaniu domu Lester został odebrany przez wolontariuszy, w związku z brakiem możliwości przebywania dalej z członkami swojej rodziny. Mimo niesamowitego uroku osobistego nie udało mu się skraść żadnego serca (oprócz wielu serc wolontariuszy).
W ostatnim czasie w związku z pogorszeniem stanu zdrowia (apatia, wymioty, biegunka, brak apetytu, brak radości ze spacerów) przeszedł serię badań, a ich wynik sprawił nam ogromny smutek.
12 grudnia Lester miał wykonany rtg klatki piersiowej - stwierdzono odczyn pęcherzykowy w lewym płucu, średnica ok. 5 cm. Podejrzenie przerzutowania z guza jądra. Dodatkowo zostało wykonane badanie USG: przerost gruczołu krokowego. Gruczoł znacznie powiększony 70x43 mm przewlekły niejednorodny z drobnymi torbielkami miąższowymi. Guz jądra lewego rozrost na całej powierzchni.
Ogólny wiek jak i stan jego zdrowia nie pozostawił nam innego wyboru, jak zabranie go do hoteliku, w którym będzie przyjmował regularnie leki, miał stałe godziny posiłków oraz odrobinę spokoju i nielimitowany czas na bardzo dużym wybiegu.
Lester przez dwa tygodnie będzie dokładnie obserwowany i wtedy podejmiemy decyzję wraz z lekarzami prowadzącymi, czy warto podjąć ryzyko usunięcia nowotworu jądra.
Ile mu pozostało? Tego nikt nie wie. Lekarz sugerował kilka miesięcy życia Choroba może bardzo szybko się posuwać :(
My jednak pozostajemy pełni optymizmu i życzymy naszemu cudakowi jak najwięcej szczęśliwych miesięcy życia. Założona zbiórka jest na pokrycie pół roku życia Lestera w hoteliku, oraz niezbędne leki i karmę.