Zagłodzony Lolek błaga o wsparcie!

Gehenna na 1,5-metrowym łańcuchu trwała 7 lat! Lolek pod naszą opiekę trafił dnia 09.04.2017 roku – był to obraz nędzy i rozpaczy. Zagłodzony, zapchlony, zakleszczony, z chorymi uszami, przerośniętymi pazurami oraz wielką raną na łapie... Wykonaliśmy badania (morfologia + biochemia). Wykazały anemię i odwodnienie. Obecna waga to 12,3 kg.

Lolek to przyjazny psiak, który w żadnym stopniu nie przejawia agresji. Ma problem ze wzrokiem – jest w większym stopniu ślepy, nie wiemy, czym to jest spowodowane, ale na pewno nie starością – ma dopiero 7 lat. Jeśli znajdzie się osoba chętna przygarnąć Lolka na stałe, to oczywiście zajmiemy się wszystkim (wyżywieniem, kosztami weterynaryjnymi) do czasu, aż psiak nie dojdzie do siebie. Walczymy o jego życie i walczymy o każde wsparcie...

Lolek jest pod stałą opieką lekarza, wymaga on codziennego podawania leków i nawadniania. Prosimy o wsparcie finansowe na leczenie oraz utrzymanie Lolka. Wspólnymi siłami jesteśmy w stanie odmienić życie tego psa...