Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Lolo po wyleczeniu i nabraniu sił znalazł kochający dom na Ursynowie w Warszawie.
Jest szczęśliwym i kochanym przez swojego człowieka psem, często chodzi na długie spacery do lasu, rzadko zostaje sam w domu i nigdy więcej niż na parę godzin.
Ma także zapewnioną właściwą opiekę weterynaryjną. I do dziś jest z nami w kontakcie :)
Lolo miał ogromne szczęście w życiu. Jemu się udało. Oby więcej takich szczęśliwych historii w życiu. Także w imieniu Lolka dziękuję serdecznie za pomoc i wsparcie. Dzięki temu jego los się odomienił.
Kolejny pies przywiązany do drzewa. Tym razem w okolicy Nasielska w województwie Mazowieckim. Wychudzony, przerażony, a do tego dotkliwie poraniony w pachwinach. Po uratowaniu pies słania się na nogach, jest wycieńczony i wygłodzony. Kręgosłup wystaje mu tak, że można policzyć wszystkie kostki. Mimo tego, co doświadczył od człowieka nadal jest łagodny i ufny.
Jest to młody pies, być może ma nawet około roku. Młody, łagodny i ufny. Dlaczego ktoś w taki sposób się go pozbył? Można jedynie domniemywać. Pies jest nieco w typie czarnego labradora. Może jako taki został kupiony w jakiejś pseudohodowli jako szczeniak, a gdy urósł, okazał się zbyt mało podobny do rasowca?
Pomimo tego, jaki los zgotował mu człowiek pies jest nadal niezykle spokojny i ufny. Chce być głaskany i pozwala bez problemu wykonać wszystkie zabiegi w gabinecie weterynaryjnym. Wstępnie dostał na imię Lolek.
Teraz pilnie potrzebna jest pomoc finansowa na leczenie i miejsce w hotelu dla zwierząt, aby pies mógł dojść do siebie i znaleźć dom, w którym już zawsze będzie bezpieczny i kochany. Na gminę, w której został znalezinony niestety nie ma co liczyć, gdyż ta może mu zaoferować jedynie miejsce w schronisku. Prosimy więc o wsparcie dla Lolka, aby jego smutna historia, mimo wszystko, zakończyła się szczęśliwie.
Laden...