Lutek wygląda jakby płakał. Czy on wie, że nie uratuje Koralika ani siebie? Czy rozumie, że jutro rano pojadą na rzeź?

bis Zum ende
Unterstützt 22 Personen
1 665 zł (83,25%)
es fehlt noch 335 zł
Adopcje

der Anfang: 14 Oktober 2024

das Ende: 14 Oktober 2024

die Uhr 23:59

„Na targu dzikim pomieniałem. Znajomy organizuje u siebie, skrzyknie zawsze chłopaków i się zjeżdżamy z tym co ma kto na sprzedaż. Można się pomieniać czy pohandlować. Wie pan, zawsze jakiś ruch będzie. Teraz przed Zaduszkami to klientów prywatnych nie ma, handlarze na rzeźnię biorą, jak idzie, potem dopiero coś się ruszy, jak będą dla dzieciaków na prezenty kupować. Ale trzymać, żeby na święta sprzedać, mało kto chce. A jak słabe i koślawe to na mięso idą na już, bo ciężko klienta znaleźć na słaby towar. Teraz badają, oglądają, wydziwiają, a daj pan spokój z takim handlem. Lepiej na rzeźnie gonić wszystko, bo zawsze wezmą i nie marudzą nic, a nic.

Te osły z targu na nic się nie nadają. Pomieniałem na kobyłę, co jej sprzedać nie mogłem, a je na ubojnie wiozę we wtorek, bo kulawe oba. A skąd mam wiedzieć co im jest? Nie pytałem, a lekarzy wołać nie będę przecież. Co ja nie mam na co pieniędzy wydawać? Żeby jeszcze jakieś ładne były czy co, a tu patrz pan, jakie to kostropate. Sierść paskudna, kuleją, słabe są, zarobaczone, bo brzuchy rozdęte jak piłki. Po co wydawać na karmienie? Po co chodzić koło tego? Kto to kupi potem?

Chcesz pan, to bierz, ale gwarancje muszę dostać, żeby trzymać jeszcze kilka dni. Za oba będzie 5300 zł. Zaliczki dasz 2000 zł, to coś ustalimy wtedy. Bez tego nie ma co rozmawiać ani o czym. Zresztą najlepiej by je ubić, bo to na nic się i panu nie nada."

Szanowni Państwo,
Lutek i Koralik trafiły w ręce tego samego handlarza co Szczotek. Są przerażone, wiedzą, że czeka je śmierć i się boją.  Lutek wygląda, jakby płakał. Łzy ciekną mu po brudnej sierści. Przyglądał mi się, a w jego oczach była niema prośba o litość. O ratunek. O życie! Jak ich zostawić? Jak się od nich odwrócić, wiedząc jaki los ich czeka? Bardzo proszę o pomoc. Tylko razem możemy sprawić, że Lutek i Koralik nie wejdą jutro rano po trapie ciężarówki. Mamy tylko jedną szansę, bo rzeźnia to miejsce, z którego nie ma powrotu.

Stańmy, proszę razem po ich stronie, zanim będzie za późno.

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596

Działamy od 13 lat. Uratowaliśmy setki zwierząt. Prowadzimy warsztaty terapii zajęciowej w 31 placówkach, a w naszym ośrodku w Szewcach również hipoterapię, onoterapię i zajęcia edukacyjne. Nie zatrudniamy żadnego pracownika, wszystkie prace wykonujemy sami, bądź dzięki wsparciu naszych cudownych wolontariuszy.

Kontakt: 506 349 596 Michał Bednarek

www.fundacjabenek.pl

DZIĘKUJEMY ZA KAŻDĄ POMOC!

Pomogli

Laden...

Organisator
5 aktuell Spendensammlung
410 abgeschlossen Spendensammlung
bis Zum ende
Unterstützt 22 Personen
1 665 zł (83,25%)
es fehlt noch 335 zł
Adopcje