Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo serdecznie dziękujemy za pomoc udzieloną koteczce Mai! Majka dosyć długo zmagała się z chorobą. Wykonaliśmy wszystkie potrzebne zabiegi. Niestety w trakcie badań okazało się, że Maja jest koteczką będącą nosicielem wirusa białaczki (test FelV dodatni).
Jednak Maja miała dużo szczęścia. Znalazła się osoba, która nie wystraszyła się tego, że Maja ma dodatni test i zabrała ją do siebie. Zatem Majka szczęśliwie znalazła nowy domek. Dzięki Wam życie kotki zmieniło się na lepsze! Dziękujemy!
Maja to młoda koteczka. Ma może rok, może półtora, maksymalnie 2 lata. Kicia znaleziona została na ul. Granicznej w Rzeszowie przez młode, wynajmujące w tej okolicy mieszkanie dziewczyny.
Kiedy zrobiliśmy wywiad, okazało się, że koteczka w tej okolicy błąka się już od października 2015 roku. Z przykrością musieliśmy stwierdzić, że przez cały ten czas nikt z okolicznych mieszkańców nie zwrócił uwagi na zaczepiającą ludzi, prosząca o jedzenie i dom kotkę. Mało tego - okazało się, że kicia od kilku dni siedziała w jednym i tym samym miejscu i nawet wtedy nikt nie zareagował (za wyjątkiem osób, które udzieliły jej schronienia).
Stan kici w momencie przyniesienia jej do domu przez dziewczyny był bardzo zły. Kotka była wyziębiona i bardzo apatyczna. Koteczka jeszcze tego samego dnia, w którym została zabrana z ulicy, trafiła do lecznicy, gdzie wykonano jej podstawowe badania oraz USG. Maja miała potworną duszność, była słaba, nie miała apetytu. Stwierdzono stan zapalny oskrzeli i podejrzenie zapalenia płuc. Wdrożono jej antybiotyk, a tymczasowe opiekunki zadbały o to, żeby miała ciepło, dobrą karmę i była bezpieczna.
Obecnie kicia jest cały czas w trakcie leczenia. Antybiotyk zadziałał, więc kotka zaczęła już ładnie jeść i powoli zaczyna normalnie funkcjonować. Duszność ustąpiła. Gdy całkowicie dojdzie do siebie, zostanie zaszczepiona i wysterylizowana. Z charakteru kotka jest bardzo grzeczna i ufna. Mamy nadzieję, że w przyszłości znajdzie nowy, kochający domek.
Laden...