Maluchy w typie TTB

Kolejna prośba o pomoc,  pod naszą opieką znalazły się maluchy, to już drugi miot w jednym  tygodniu. Zareagowaliśmy szybko w obawie, ze  niewinne psie dzieci trafić mogły w ręce ludzi absolutnie nieodpowiedzialnych.

Opiekun ich matki wyjechał do Niemiec, niewysterylizowaną sunię zostawił pod opieką dziadka. Jak można było się spodziewać zaszła w ciąże i urodziła 9 szczeniąt. Cztery z nich w wieku 5-6 tygodni zostały rozdane, nie wiemy komu i już nie dowiemy się, jaki będzie ich los. Maluszki, które powinny być przy matce albo przynajmniej z rodzeństwem, to czas, gdy uczą się socjalizacji, jakie to   ważne w rozwoju każdego psa, a szczególnie u psów w typie rasy TTB.

Maluchy wymagają odrobaczenia, szczepień od chorób zakaźnych i zostaną zachipowane. Dopilnujemy, aby trafiły w odpowiedzialne ręce, do ludzi znających specyfikę rasy.

Jest nam bardzo ciężko, to kolejny miot szczeniaków powołany na świat przez nieodpowiedzialnego człowieka, ale nie mogliśmy postąpić inaczej - musieliśmy im pomóc, dlatego prosimy was o pomoc w pokryciu kosztów weterynaryjnych jak również zapewnienia maluchom odpowiedniej, wysokomięsnej karmy niezbędnej do prawidłowego rozwoju.