Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Czy pamiętacie Danusię zwaną Manią? Wyrzuconą kotkę, która weszła na drzewo pod blokiem i głośno płakała? Już raz jej pomogliście, teraz kicia jest znowu w potrzebie. Mania jest w domu tymczasowym Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego, jest cudowną, miziastą, starszą kotką, bezdusznie porzuconą przez bezwzględnych ludzi.
Jakiś czas temu – już od naszą opieką - przeszła zabieg wyrywania zębów. Po zabiegu zostały jej dosłownie 3 zęby w pyszczku, włącznie z kłem. Niestety, po jakimś czasie Mania przestała jeść, a z pyszczka zaczęła jej lecieć ropa z krwią. Kotka bardzo cierpiała.
Okazało się, że pozostawione zęby zaczęły ropieć i strasznie boleć. Manię trzeba było ratować! Bolący, opuchnięty pyszczek wyciszyliśmy antybiotykami i środkami przeciwzapalnymi. Potem nie było innego wyjścia. Poddaliśmy kotkę ponownemu zabiegowi wyrwania ostatnich zębów. Po zabiegu Manię bardzo bolały dziąsła. Zastosowane zostały, zgodnie z zaleceniem weterynarza, antybiotyki oraz środki przeciwbólowe/przeciwzapalne, kroplówka. Mimo ogromnego bólu kotka dzielnie znosiła wszystko, co się przy niej robiło.
Dzisiaj Mania cieszy się, że nie boli już ją żaden ząb i może jeść swoje ulubione chrupki. Nam pozostały faktury. Musimy je opłacić, a to ponad siły i możliwości zadłużonego domu tymczasowego „Czarny kot”. Musimy uregulować płatności w dwóch lecznicach – u stomatologa oraz u weterynarza, który opiekował się Manią przed i po zabiegu (kroplówki, zastrzyki, leki).
Dom tymczasowy "Czarny kot", który pielęgnuje Manię i zajmuje się nią, prosi o wsparcie w opłaceniu faktur. Tylko razem z Wami możemy pomagać.
Laden...