Matala - uratowana sunia z Grecji

Matala to ok. 1,5 roczna sunia, która została znaleziona przez naszych wolontariuszy Beatę i Łukasza na Krecie - greckiej wyspie, podczas wakacyjnego pobytu. Jej stan był straszny!

Miała silną anemię z powodu niedożywienia, można było liczyć każdą kosteczkę na jej ciałku, do tego lejszmanioza i choroby odkleszczowe. Lekarze greccy dali nam światełko, dlatego postanowiliśmy, że spróbujemy wspólnymi siłami ściągnąć ją do Polski i cudem, ale udało się!

Matala przeszła szereg badań, rokowania były bardzo ostrożne, lekarze powoli rozkładali ręce. Na domiar złego doszła ostra niewydolność nerek, przez skumulowanie wszystkich chorób. Cały czas jednak była nadzieja, sunia okazała się na tyle silna, że radziła sobie od początku z wszystkimi przeciwnościami losu, ma przeogromną chęć życia! Nasi wolontariusze, u których Matalka przebywa  walczą o nią z wszyskich możliwych sił.

Sunia m.in. musiała zostać poddana transfuzji krwi, przez ponad miesiąc dostawała codziennie kroplówki, by wypłukiwać z jej krwioobiegu toksyny, których nerki nie były w stanie wydalić, przyjmuje masę leków i cały czas jest na specjalistycznej diecie. Walka o nią na szczęście przynosi rezultaty! Matalka na początku ważyłą 9,3 kg, dzisiaj waży już 13,3 kg - ma ogromny apetyt,  opuchnięte nerki się zmniejszyły, wyniki krwi w normie. Pozostała przewlekła niewydolność nerek, więc cały czas jest pod stałą kontrolą nefrologa w specjalistycznej klinice w Warszawie.

Nasze ogromne współczucie zwierzętom i chęć pomocy - to wszystko razem, niestety, niesie jeszcze jedną rzecz, przeogromne koszty!

Z całego serca prosimy o wsparcie! <3