Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ta mała dłoń należy do drobnej 4-latki. Pojechała, mimo choroby, na interwencję. Zgłoszony płaczący kociak w opuszczonym domu. A "kocie dzieci się ratuje!", prawda?
Maleńki kociak. Ma około 10 tygodni... Co najmniej dwa spędził pod podłogą zrujnowanego domu. Wyglądał przez dziurę od wentylacji i przeraźliwie płakał. Dostał na imię Michaś. Od razu pojechał do lecznicy weterynaryjnej. Jest w dobrym stanie, tylko malutki... Dostał leki na odrobaczenie i na rankę w pyszczku. Testy na szczęście ujemne. Czekają go jeszcze szczepienia i będzie szukał domku, najlepszego na świecie.
Ale póki co potrzebuje karmy i żwirku. Posłanka. Kuwety własnej. Funduszy na opłacenie faktury za wizytę u weterynarza, leki i testy, a za chwilę za szczepienia. Rodzina, która go wyciągnęła spod tej podłogi i dała DT, nie była przygotowana na przyjęcie kolejnego zwierzaka w potrzebie. A Michaś jest w tej w chwili 7. kotem w domu...
Prosimy o pomoc dla Michasia.
Laden...