Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy, rany Miłki goją się powoli, więc cały czas potrzebne są fundusze na pomoc dla suni.
Po wielu miesiącach prób wreszcie udało się złapać mamę Mony i Bubusia - Miłkę.
Od dawna wiedzieliśmy, że jest ranna, bo kulała. Przednia prawa łapa źle wygląda, jest spuchnięta, oblepiona cieknącą ropą, brudem, piachem ze zdeformowanymi palcami stopy.
Odłowiona w końcu została w Przedczu, dzięki pomocy Pani Małgosi i Pana Stanisława. Po wielu próbach udało się ją w końcu złapać w klatkę-łapkę.
Sunia jest już bezpieczna. Potrzebuje teraz wiele miłości i cierpliwości, ale przede wszystkim wymaga leczenia. Trzymajcie proszę kciuki za nią i prosimy o wsparcie dla suni.
Laden...