Młodziutka, czarno-biała kotka pilnie potrzebuje pomocy!

Śliczna, dzika i bardzo płochliwa kotka potrzebuje pomocy. Ciągle rodziła maluchy, ale jest tak dzika, że dopiero po roku udało się ją złapać. Nie wiadomo, co się stało z kociętami. Pewnie po prostu umierały...

Niestety, po premedykacji i podaniu znieczulenia ogólnego miała straszne problemy z oddychaniem, zwłaszcza gdy została ułożona na grzbiecie. Możliwe, że to przepuklina przeponowa lub inna wada w obrębie klatki piersiowej. Przez wzgląd na to weterynarz musiał odstąpić od zabiegu sterylizacji.

Musimy pilnie zrobić pełną diagnostykę, w tym między innymi echo serca i RTG płuc, aby móc dowiedzieć się, co jest przyczyną problemów z oddychaniem kotki po podaniu znieczulenia ogólnego i wykonać bezpiecznie zabieg sterylizacji, który nie będzie zagrażał jej życiu. Zapobiegnie też w przyszłości śmierci kolejnych urodzonych w polu, lesie czy na łące kociąt.

Serdecznie prosimy, a wręcz błagamy o wsparcie dla tej ślicznej, około 3-letniej dzikuski.