Możesz nam pomóc uratować ich życie!

To już druga edycja akcji „Otul miłością maluchy” organizowanej przez portal Ratujemy Zwierzaki. W ubiegłorocznej edycji, dzięki Waszej hojności udało się zebrać niemałą kwotę pieniędzy, którą przeznaczyliśmy na opłacenie kosztów leczenia zwierzaków będących pod naszą opieką.

Dzięki Waszemu wsparciu i otrzymanej darowiźnie mogliśmy robić to co umiemy najlepiej – ratować zdrowie, a nawet życie chorych i cierpiących czworonogów. Teraz znowu prosimy Was o pomoc, o wsparcie, o wpłatę nawet symbolicznej złotówki.

Czy warto nas wspierać? Czy warto nam pomagać? Przeczytajcie do końca poniższy tekst i sami podejmijcie decyzję.

Fundacja Psi Los powstała w 2011 roku. Od tamtej pory nieprzerwanie wspieramy schroniska, przytuliska i fundacje w całej Polsce. Od wielu lat organizujemy ogólnopolskie akcje pomocowe, dzięki którym przekazujemy karmę najbardziej potrzebującym zwierzętom. Prawdopodobnie jako jedyni w kraju pomagamy osobom prywatnym w pokryciu kosztów drogich zabiegów operacyjnych, leczenia i rehabilitacji ich zwierząt.

Naszymi podopiecznymi są zwierzęta w różnym wieku, których opiekunowie znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej. Nie stać ich na zakup karmy, pokrycie kosztów leczenia, diagnostyki, rehabilitacji, nie wspominając już o zabiegach operacyjnych. Dla wielu z nich jesteśmy jedyną nadzieją. Zgłaszają się do nas osoby z całego kraju prosząc o różnego rodzaju pomoc i wsparcie. Nigdy nie odmawiamy, zawsze staramy się pomóc.

Poznajcie niektóre zwierzaki, które otoczyliśmy opieką i zobaczcie ile dobra czynimy z Waszą pomocą. Bez Was, bez Waszych darowizn to wszystko nie byłoby możliwe.

MAKS - pod opieką Fundacji Psi Los od 2024 roku. Problemy trawienne, nawracające wymioty, choroba autoimmunologiczna jelit, zła praca przewodu pokarmowego i ostra postać refluksu przełykowego... Aby uratować niespełna półtorarocznego Maksa potrzebne są codzienne kroplówki, leki przeciwwymiotne i przeciwzapalne oraz płynna specjalistyczna dieta. Dzienny koszt leczenia to około 150 złotych.

PEREŁKA – pod opieką Fundacji Psi Los od 2024 roku. Kilkanaście miesięcy temu dziesięcioletnia suczka imieniem Perełka zachorowała na chłoniaka. Przeszła szesnaście wyczerpujących dawek chemioterapii. Minęło kilka miesięcy i okazało się, że suczka ma potwierdzoną wynikami badań i biopsją wznowę chłoniaka. Jedyną szansą na przeżycie jest kolejna seria chemioterapii.

GOLDI – pod opieką Fundacji Psi Los od 2024 roku. Suczka cierpi na chłonkopiersie. To niezwykle rzadka i trudna w leczeniu choroba, jednak jej wczesne wykrycie daje ponad 70% szans na wyleczenie. Raz w tygodniu Goldi ma ściąganą tzw. chłonkę z opłucnej. Czasem także z otrzewnej. Gdyby chłonka nie była systematycznie ściągana, suczka mogłaby się udusić.

DŻEKI – pod opieką Fundacji Psi Los ponownie od 2024 roku. Psiak choruje na chłoniaka. dzielnie przechodzi serię elektro radio terapii oraz chemioterapię metronomiczną. Jest pod stałą opieką jednego z najlepszych onkologów w Polsce. Bez Waszej pomocy nie dalibyśmy rady. Bez Was ten psiak prawdopodobnie już dawno by nie żył...

Zwierzaków takich jak Maks, Perełka, Goldi czy Dżeki jest bardzo wiele. Dołącz do nas i pomóż pomagać! Prosimy o nawet symboliczne wpłaty.