Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani! Malwinka- kaleka klacz z targóe rzeźnych Skaryszew, Siwuś- 27 letni arbski emeryt, które całe swoje życie pracował dla ludzi, po czym został wystawiony na sprzedaż, Loverboy- kaleki źrebak kopany od urodzenia wskutek czego doznał nieodwracalnych obrażeń, Laguna- klacz ze Skaryszewa, agresywna z wyrokiem eutanazji. To konie Azylu! To tylko te ze zdjęć poniżej... Jest ich dużo więcej. Każdy z traumatyczną historią odnalzł swój bezpieczny dom w Azylowym Stadzie. Sytuacja z płatnościami za ich dom jest dla Nas ogromnie ciężka. Tak naprawdę wciąż walczymy dla Nich, o każdy dzień ich życia w swoim ukochanym domu. Ale wiecie co? Nie poddajemy się. Mimo trosk, mimo lęku, mimo obaw o jutro- walczymy! Przed chwilą zdażył się cud, naprawdę cud. Anioł kocha te konie, Anioł wie także jak wiele dla mnie znaczą. Zbiórka została zamknięta brakującą kwotą 4.620 zł. W takiej chwili człowiek nie bardzo wie jakich użyć słów, a zwykłe dziękuję jest małym. Dlatego powiem tak: dobro wraca do każdego kto obdarza nim innych! Może nie od razu, może nie natychmiast, ale wraca! Tak niech mknie do każdego, kto temu stadu okazał serce!
Jakich użyć słów, by dotrzeć do ludzkich serc? Jak napisać, żebyście zechcieli zrozumieć, poczuć i usłyszeć… Poczuć każdy dzień konia niegdyś skazanego na rzeź, usłyszeć rżenie kalekiego źrebaka, zrozumieć galop wyzwolonego, końskiego stada…
Ich spojrzenie wypełnione spokojem, radością i wdzięcznością za każdy dzień w Azylowym Domu… Jak dobrze, że one nie wiedzą, jak szybko można stracić to, co się kocha. My ludzie daliśmy im życie, my ludzie obiecaliśmy im opiekę, miłość i bezpieczeństwo. Tak, więc mozolnie walczymy o każde ich jutro. Pod opieką mamy 19 koni. Wciąż staramy się ratować kolejne końskie życia. To wszystko nie jest jednak takie proste… I choć ich obecność zastępuje wszystko, czego mogłabym oczekiwać od życia, istnieje jeszcze ten codzienny, nieodłączny aspekt utrzymania stada w godnych warunkach i z należytą opieką.
Z poniedziałku robi się nagle niedziela, z czerwca już nagle lipiec, a doba coraz bardziej się kurczy. A ja wciąż w biegu, by sprostać wszystkiemu, czego potrzebują. Koszt utrzymania koni za jeden miesiąc w warunkach płatnego pensjonatu to 7.560 zł, koszt utrzymania koni w stajni przydomowej to koszt około 2.000- 2.500 zł. Dzięki Państwa pomocy we wcześniejszej zbiórce, a właściwie ratunkowi, udało nam się utrzymać konie w kwietniu, maju i czerwcu. Do 10 lipca musimy jednak wnieść kolejną opłatę za pensjonat za lipiec. Funduszy brak! Mamy zaledwie kilka dni... Sami nie podołamy! Tak naprawdę sami nie możemy nic, a konie są bez szans.
Konie, które przebywają pod naszą opieką, przyjmowane były w stanach ciężkich, bo do takich cierpień i zaniedbań doprowadził ich człowiek. Część z nich pozostanie kalekami do końca życia. Część z nich urodziło się z założeniem ubicia. Część z nich harowało dla nas - ludzi, po czym zamiast emerytury otrzymało wyrok rzeźni. Wszystkie żyją pełnią życia. Mimo starości czy kalectwa wszystkie galopują po pastwiskach. Jedne wolno, drugie szybko, jedne krzywo, drugie po swojemu, ale galopują!
Chcą żyć! Są szczęśliwe i kochane! Są bezpieczne! Proszę niech nigdy się to nie skończy, proszę dajmy im to na co zasłużyły...
Do wglądu opłacona faktura za czerwiec 2019r. Faktura za lipiec płatna jest do 10 lipca 2019r. W tym też czasie otrzymamy fakturę lipcową, którą załączę do zbiórki.
Laden...