Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
U Kadłubka wystąpiło nagłe pogorszenie. Z silną rekacją bólową. W sobotę lecieliśm na sygnale na dyżur nocny do kliniki wet. Ustabilizowano go lekami. Wczoraj byliśmy z nim u weterynarza prowadzącego i wróciliśmy z baterią leków. Tak naprawdę nie wiadomo, co się dzieje. W wynikach krwi widać stan zapalny, ale nic poza tym. Szukamy, bo stan jest bardzo zły: Kadi dostaje napadów bólu, które prowadzą go do pełnej dezorientacji połączonej z agresją.
W sobotę i wczoraj pomogły leki przeciwbólowe, kroplówka, którą Kadi zniósł bardzo dzielnie
Ale dziś wszystko wróciło. Nie wiadomo, czy nie będzie trzeba go otwierać diagnostycznie :( Jest bardzo źle :(
Chcemy mu zapewnić wszelką możliwą pomoc. A to kosztuje. Stąd ta zbiórka. Weekend pochłonąl już 500 zł.
Bardzo Was prosimy o pomoc!