Na pilną pomoc dla kotów

Podczas kilku lat naszej działalności, oprócz typowych interwencji niecierpiących zwłoki, na swojej drodze spotykamy osoby, które bardzo potrzebują pomocy, ale boją się o nią poprosić... Kogokolwiek...

Poświęcają każdy zaoszczędzony grosz, czas, i zdrowie na to, aby zapewnić opiekę kotom wolno żyjącym. Ze swojej strony zawsze staramy się takim ludziom pomóc. choć w dobie dzisiejszych czasów, koronawirusa i problemów jest to trudne...

Ale chcemy znów pomóc. Wesprzeć kolejną osobę, która odejmie sobie od ust a poświęci się dla zwierząt...

Zbiórka zostaje założona na konieczność zakupu 10 opakowań (zaznaczamy, że w każdym opakowaniu są po 3 sztuki pipet na kark) preparatu przeciw pchłom, nicieniom oraz świerzbowcowi, na które musi zostać w pierwszej kolejności stado:

Ponadto istnieje potrzeba w zabezpieczeniu przeciw kleszczom, które w tym roku są wyjątkowo zjadliwe...

Ktoś zapyta: "a dlaczego akurat te preparaty?" Już speszymy z odpowiedzią: ponieważ są to koty wolno żyjące, półdzikie. W ich przypadku w znacznej większości nie da się podać ani tabletki bezpośrednio do pyszczka, ani założyć obroży z racji przemieszczania się... Koty te zostały w 90% wysterylizowane przez inne współpracujące stowarzyszenia czy fundacje. Zwierzęta też są na bieżąco leczone. Niemniej pasożyty stanowią duży problem i brak ochrony w tym kierunku może skutkować niepotrzebnymi chorobami. 

Bardzo prosimy o wsparcie z Państwa strony... Właśnie w kierunku zakupu preparatów przeciwpasożytniczych. Bo koty wolno żyjące są ważnym elementem ekosystemu. Są realnym wsparciem w walce z gryzoniami, na które narzeka 99% społeczeństwa. Czyż nie jesteśmy im winny wsparcia? Osoba, którą chcemy wspomóc naprawdę pomocy potrzebuje.