Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, nasze stowarzyszenie istnieje już 6 lat. Przez te lata dzięki Waszemu wsparciu udało się uratować tysiące zwierząt. Tysiące zwierząt dostały szanse na lepsze życie. Nie było łatwo, pot, łzy, zmęczenie, brak sił.
Często upadki powodowały, że chcieliśmy się poddać, ale zawsze byliście i to dawało nam sile do dalszego działania. Niestety ostatnio bardzo źle się dzieje, stowarzyszenie jest na dnie. Jesteśmy zadłużeni w klinikach, hotelach, nie mamy za co nawet kupić karmy dla naszych podopiecznych. Ciągle apelujemy o pomoc, ale niestety inaczej nie damy rady, musimy ciągle Was prosić o wsparcie, bo bez Was nie ma nas. To dzięki Waszemu wsparciu możemy ratować te biedy, to dzięki Wam możemy je leczyć i utrzymywać w hotelach. Stowarzyszenie utrzymuje się wyłącznie z Waszych darowizn.
Nie pobieramy opłat za przyjęcie psa do nas czy adopcje, wszystko jest bezpłatnie. Nie wspierają nas gminy ani urzędy. Nie pobieramy dla siebie wynagrodzenia, my to robimy w formie wolontariatu. Nie mamy schroniska ani azylu, nasi podopieczni przebywają w domach tymczasowych płatnych lub płatnych hotelach.
Co miesiąc potrzebujemy około 10.000 zł na opłaty domu tymczasowego i hoteli, żeby nasi podopieczni mogli spać spokojnie. Do tego opiekujemy się 3 gminnymi przechowalniami. Staramy się wyciągać z nich zwierzęta i szukać im dobrych domów. Ogromne pieniądze idą również na transportu zwierząt. W chwili obecnej mamy długi na ponad 30 000 zł, a miesiące szybko przelatują i ciągle dochodzą nowe faktury.
Ale czy pieniądze muszą teraz decydować o tym czy pomożemy potrzebującemu zwierzakowi? Otóż tak. Kliniki już nie przyjmą od nas nowego zwierzaka, dopóki nie spłacimy części długów, hotele nie przyjmą już żadnego zwierzaka od nas, dopóki nie uregulujemy długów i tak to wszystko wygląda.
Kochani, my nadal chcemy pomagać, ale bez Waszego wsparcia, bez pieniędzy niestety nie da się. My naprawdę mamy chęci i całym sercem chcielibyśmy nadal pomagać, ale dopóki nie spłacimy długów nie możemy. Z bólem serca odmawiamy pomocy zwierzakom. Kochani, błagamy nie zostawiajcie naszych podopiecznych, pomóżcie!
Laden...