Z nikąd do domu...

Nasza Fundacja, to my, to Oni, to Wy... Zwierzaki - 7 psiaków i 28 kociaków.  Od maleńkich do stareńkich. Wszystkie po przejściach.

Porzucone, podrzucone, zabrane ze złych warunków, zabrane z poczekalni, gdzie czekało ich okropne schronisko - mordownią Sobolew. Wszystkie zwierzaki mają swoją historię.  

Nasza Fundacja, to 4 ręce i pomoc 10-letnigo syna, Nasza Fundacja, to Wy... Jedynym naszym wsparciem jesteście Wy, nie mamy dotacji, dofinansowania, mamy tylko Wasze darowizny. Przed nami przeniesieniem naszej siedziby i zwierzaków w nowe miejsce - przyjazne dla zwierząt.  Zwierzaki potrzebują wsparcia - karmy, profilaktyki weterynarza. Bruno po ponad miesięcznym leczeniu potrzebuje kontroli i badań. Pimpek z chorym serduszkiem musi zostać ponownie, kontrolnie przebadany. Czibo powoli dochodzi do siebie po operacji kręgosłupa. Skubi ma zakażenie układu słuchu. Szczylki - szczeniaki zabrane z przechowalni, są bardzo wymagające. 

Bardzo potrzebujemy wsparcia, abyśmy mogli zapewnić zwierzakom karmę i opiekę weterynaryjną. Na te chwile konto Fundacji świeci pustkami, nie mamy na podstawowe rzeczy... Proszę Was o wsparcie. Bez Was - nie ma nas... Polegniemy!