Niepełnosprawny Ozzy - ból i cierpienie, ranny szukał pomocy!

Ozzy, jemu było już wszystko jedno. Pies, który żył w bólu, lub do którego się przyzwyczaił.

Dostaliśmy zgłoszenie o potrąconym psie ze zwisającą przednią łapą, który od dłuższego czasu błąkał się po jednej z miejscowości w gminie Piaski. Ozzy dokarmiany przez ludzi, ale tak naprawdę nikt nie podjął się, aby mu pomóc.

Co robić? Hm... jak odwrócić wzrok wiedząc, że pies cierpi? Co z nim zrobić potem, gdzie zabezpieczyć? Masa pytań, ale nie mogłyśmy go zostawić. Na sygnale Ozzy pojechał do gabinetu, diagnoza silne złamanie przedniej łapy, której nie da się uratować. Co gorsze Pan doktor powiedział, że piesek musiał bardzo cierpieć, a złamana łapka musiała być już dawno temu, była dosłownie uschnięta. Nie chcemy nawet myśleć, w jakim cierpieniu Ozzy musiał żyć.

Łapa musi zostać amputowana.

Ozzy przeszedł zabieg amputacji łapy, dostał silne leki przeciwbólowe, dodatkowo został poddany zabiegowi kastracji.

Ozzy dochodzi do siebie w Hoteliku dla psów u psiej mamy. Najlepsze miejsce na rekonwalescencje dla niego, gdzie Ozzy otrzymuje dużo ciepła i miłości.

Niestety wszystko, co dobre kosztuje, kto nas śledzi wie, ile podopiecznym mamy pod naszymi skrzydłami. Nigdy nie odmówimy pomocy skrzywdzonemu zwierzęciu. Samą miłością nie pomożemy, za wszystko trzeba płacić.

Zbiórka dla Ozziego została utworzona na opłacenie zabiegu amputacji łapy, zabiegu kastracji, opłaceniu leków, rehabilitacji, oraz opłaceniu hoteliku, w którym nie wiemy, jak długo zostanie. Chcemy zapewnić mu wszystko, co najlepsze, wynagrodzić ból, oraz cierpienie.

Abyśmy mogli pomagać, o pomoc musimy prosić Was. Bardzo prosimy o wpłaty, pomóżmy wspólnie kolejnemu zwierzęciu, które samo o pomoc nie poprosi. Ozzy to bardzo pozytywny pies, pomimo bólu ma ogromną chęć do życia, a naszym obowiązkiem jest odmienić to życie na lepsze.