Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Tim to około 11-letni PIES w typie owczarka niemieckiego. Do fundacji trafił w wyniku przejęcie z gminnej przechowalni, z której miał trafić do schroniska które nie cieszy się dobrymi opiniami. W przechowalni nie dopilnowano żadnych badań, szczepień ani kastracji psa... trafił on do nas w bardzo złym stanie.
Tim jest psem niewidomym, nierokującym do adopcji - stał się stałym podopiecznym fundacji - do której trafił w wyniku nagłośnienia sprawy przez Radnego Łukasza Litewkę z Sosnowca.
To kolejny trzeci już niewidomy podopieczny w naszej fundacji, z doświadczenia wiemy że tylko na początku niewidome psy wymagają troskliwszej opieki - Tim już w pierwszy dzień idealnie skomponował się z ponad 30 zwieszakowym stadem w fundacji. Obecnie jest w trakcie diagnozowania i konsultacji okulistów i chirurga.
Jeśli marzyłeś o własnym psie, ale nie masz warunków do posiadania psa lub z innych powodów nie możesz przyjąć go do siebie, możesz wesprzeć zbiórkę Tima. W ten sposób wspierasz i utrzymujesz wybranego przez Ciebie czworonoga. Kwota ta będzie przeznaczana na leczenie, karmę i inne potrzeby zwierzaka - i jest dowolna.
Jeśli tylko będziesz chciał poznać Tima osobiście, możesz go odwiedzić w naszej fundacji po wcześniejszym uzgodnieniu z wolontariuszami fundacji, wyjść na spacer itp. Wszystko zależy tylko od Ciebie.
Poniżej przedstawiamy dokumenty potwierdzające koszty leczenia i diagnostyki Tima:
Jak część osób śledzących nasze media społecznościowe wie - wraz z Timem do fundacji dotarła Gargia - przez potrzebę awaryjnego pilnego przyjęcia nie mogliśmy zabezpieczyć izolacyjnie Tima( w chwili przyjęcia brak wolnej izolatki dla dużego psa), zaryzykowaliśmy - po wykonaniu badań kału - okazało się że Tim ma Gargię - i zaraził nia całe nasze stado - które musiało przejść kwarantannę, leczenie, odrobaczanie, dodatkowo musieliśmy zdezynfekować całą fundację, zutylizować te przedmioty których nie udało się zdezynfekować czy też odkazić, koszt całego procesu leczenia i wszystkiego co związane z tym było wyniósł ponad 8 tysięcy złotych :(
Na koszty składa się 5-cio dniowe odrobaczanie stada ponad 50-ciu zwierząt, wiele testów wykonanych w trakcie, jak i po zakończeniu kwarantanny i leczenia, zakup nowych posłań,
Laden...