Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani… Kilka dni temu, nasza Dorota zobaczyła na Facebooku takiego kociego biedaka… Serce jakoś mocniej zabiło, bo Morusek bardzo przypomina naszego nieżyjącego już kocurka Mruczka.
Znając Dorotę jako kocią mamę, szczególnie wrażliwą na los kotów starszych i niepełnosprawnych - zapytała o niego. Jak zawsze w tajemnicy przed naszym Dominikiem 😅 Kotek nadal przebywał w schronisku i nie było nikogo chętnego do zaadoptowania go. Mieliśmy nadzieję, że ktoś pochyli się nad jego losem szczególnie teraz kiedy nie tylko zima, ale i święta… Przecież grudzień to taki magiczny czas kiedy dzieje się tyle dobra… Niestety nie dla Moruska.
Dlatego też nasza Dorotka skontaktowała się z jedną z wolontariuszek, która opiekowała się Moruskiem że znajdzie dom w Przystani Ocalenie do końca swych dni. To chyba był znak… Odejście Malinki nie było przypadkiem… Wiemy, że to ona zrobiła Moruskowi miejsce, żeby jemu też było dane przeżyć dobre życie nawet jeśli nie będzie ono długie…
Na stronie schroniska przeczytaliśmy:
"Domek na cito poszukiwany 📢 Morusek to kot wyglądający jak siedem nieszczęść‼️, jak chodząca katastrofa! Oceniony na 15 lat jak nie więcej. Niestety ma uszkodzony język, przez co ma kłopoty z jedzeniem. Ponadto nie ma praktycznie zębów. Je całą buzią i dlatego tak wygląda. Ale Morus to przeuroczy koci dziadzio.
Lubi ludzi i chętnie przychodzi na głaskanko. Z innymi kotami też się dogaduje. Jak to starszy pan, najwięcej czasu spędza na drzemkach i relaksie. Potrzebuje pilnie domku na kocią emeryturę‼️ Kto przygarnie spokojnego staruszka?
Kotek jest:
- odrobaczony i odpchlony;
- zaszczepiony przeciw kocim chorobom; zakaźnym;
- zaczipowany;
- test na FIV/FeLV: ujemny (zdrowy)
Kochani i jak pozostać obojętnym na widok takiego biedaka, serce znowu bierze górę nad ekonomią… Grudzien to magiczny czas cudów, chcieliśmy, żeby Morusek też poczuł tę magię i spędził pierwsze święta w swoim domu… Morusek nie miał łatwego życia i łatwej bezdomności. Wie co to głód, zimno czy poniewierka… Chcemy wynagrodzić mu wszystko, czego w życiu nie miał i nie zobaczył. Marzymy o tym, aby święta, które z nami spędzi były dla niego najpiękniejszymi w jego życiu.
Jak zawsze prosimy Was o pomoc… Morusek bardzo potrzebuje mokrej karmy oraz drinków, bo może łatwiej będzie mu je zjadać, prosi o kocyk polarowy, jakąś zabawkę, bo pewnie nigdy nic swojego nie miał. Prosimy również o legowisko dla niego. Za każdą pomoc dla Niego serdecznie dziękujemy. Niech koci staruszek poczuje magię świąt i dobrego życia.
Czeka go również diagnostyka w związku z problemami z pyszczkiem i językiem, dlatego bardzo Was prosimy o grosz dla niego. Tylko razem możemy sprawić, że jego życie jeszcze będzie pięknie ❤️ Z całego serca dziękujemy, za każdą pomoc!
Laden...