Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ach śpij Kochanie...
Chcieliśmy dać Ci dom, imię, miłość, poczucie bezpieczeństwa i obietnicę, że już nigdy nie spotka Cię nic tak potwornego ze strony cZŁOwieka 😔
Kotka nie wypróżniała się ani nie oddawała moczu przez przerwany rdzeń kręgowy.
Możemy jedynie powiedzieć Ci żegnaj, biegaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem i zapomnij o cierpieniu, które zgotował Ci oprawca 😭
Ten kot przeżył prawdziwie piekło. Ból, który odczuwał, musiał być nie do zniesienia. Jak udało mu się tyle przeżyć? Jak silną wolę życia miał, że się nie poddał?
Otwarta, sącząca się rana wokół ogona i odbytu, z której wychodziły larwy, a muchy żerowały jak na padlinie. Bulwa przy ogonie okazała się ogromnym krwiakiem.
Taki efekt mógł być jedynie po niezwykle mocnym uderzeniu, na przykład łopatą. Uderzenie było tak mocne, że kot stracił czucie w ogonie. Nie ma żadnych złamań, więc nie jest prawdopodobnie ofiarą wypadku, a ludzkiej bezduszności i podłego okrucieństwa.
Lekarze musieli działać natychmiast. Ogon został amputowany, rana oczyszczona.
Przed nim długa droga do wyzdrowienia, ale już wiemy, że ten kot bardzo chciał żyć. Pomimo ogromu cierpienia już pokazuje, że kocha ludzi! Jakim potworem trzeba być, żeby wykorzystać zaufanie bezbronnego zwierzęcia...
Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę na koszt jego leczenia!
Laden...