Jaskra pozbawiła kotkę jednego oka. Prosimy o pomoc w opłaceniu operacji.

Mary pojawiła się na osiedlu nie wiadomo skąd, zapewne wyrzucona z powodu choroby... Dokarmiana od roku przez mieszkańców. Dobrzy ludzie postawili jej nawet budkę dla kotów.

Niestety nikt się nie zainteresował tym, że kotka ma jedno oko znacznie powiększone. Dopiero dzieci, które przypadkowo natrafiły na kota - zainteresowały się jego stanem. Zadzwoniły do nas z prośbą o pomoc. Za super postawę młodym ludziom: Filipowi, Adze i Agacie serdecznie dziękujemy.

Kotka jest po pierwszych oględzinach weterynaryjnych.

Konsultacje z okulistą ze Szczecina przynoszą smutne wiadomości. Oko musi zostać usunięte.

Podstawowe badania krwi - morfologia i biochemia oraz testy fiv i felv - kwalifikują kota do zabiegu.

Prosimy o pomoc dla Mary! Musimy wspólnie uzbierać na zabieg i leczenie, by kotka miała szansę na dom i normalne, szczęśliwe życie.