UKRADLI KARMĘ PSOM! Prosimy o pomoc!

DZISIEJSZEJ NOCY OKRADZIONO NASZE PSY! KTOŚ WŁAMAŁ SIĘ DO MAGAZYNU AZYLU POD PŁOŃSKIEM I ZABRAŁ KARMĘ!

Jesteśmy załamani. Tak cieszyliśmy się z Waszego odzewu na nasze prośby o cegiełki na karmę. Poratowaliście Judyciaki, gdy naprawdę było już krucho. Zapełniliśmy magazyn, a dziś w nocy SKRADZIONO KILKADZIESIĄT WORKÓW KARMY - bytowej i weterynaryjnej, której szkoda nam najbardziej. Jest droga, a przyjmują ją najbardziej chore zwierzęta.

Zajście nagrały kamery monitoringu. Było to po godzinie 23, gdy część zespołu jeszcze pracowała! Trwało ostatnie sprzątanie, przygotowania do wyprowadzenia na wybieg psów, które muszą częściej wychodzić, szykowanie rzeczy do porannego "obrządku". Pracownicy, zajęci wewnątrz budynku, nie usłyszeli niczego niepokojącego. Po skończonej pracy zamknęli magazyny (z których według potrzeb korzystają do późnych godzin wieczornych).

RANO ZASTALI PUSTE PÓŁKI. Nie rozumiemy, jak można okraść bezdomne psy. Jakim trzeba być człowiekiem, by odebrać im jedzenie, będące także częścią leczenia. Jeśli spotkacie się z próbą sprzedania karmy w okolicy Płońska, czy Ciechanowa - prosimy, spróbujcie zapewnić materiał dowodowy i dajcie nam znać. DLA OSOBY, KTÓRA POMOŻE ZNALEŹĆ ZŁODZIEJA PRZEWIDUJEMY NAGRODĘ W WYSOKOŚCI 2000 ZŁ.

Tymczasem nie mamy wyjścia. Musimy prosić Was o wsparcie. Pomóżcie nam nakramić okradzione psy.