Fundacja „Zwierzęca Arkadia” powstała w odpowiedzi na ciągły wzrost bezdomności, zarówno psów, jak i kotów w naszym regionie (Śląsk/Pszczyna). Nasza fundacja dnia 06.07.2012 r. została wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Katowicach.
Naszym podstawowym celem jest:
polepszenie warunków bytowych zwierząt bezdomnych, przebywających w schroniskach, szukanie im nowych domów, współpraca z placówkami działającymi na rzecz zwierząt bezdomnych, diagnostyka, leczenie i rehabilitacja zwierząt pozyskanych przez fundację, przeciwdziałanie patologiom społecznym poprzez zapobieganie okrucieństwu wobec zwierząt, resocjalizację młodzieży trudnej, dzięki kontaktom ze zwierzętami, a także organizowanie zajęć dla dzieci ze środowisk ubogich i rodzin patologicznych i ich angażowanie w akcje ratowania zwierząt, i pomoc dla zwierząt uratowanych, realizacja programu sterylizacji i kastracji, adopcje psów i kotów pozyskanych przez fundację, ratowanie koni rzeźnych, starych, chorych, niechcianych, maltretowanych.
Aby zrealizować jakiekolwiek cele potrzebna nam jest pomoc i wsparcie. Potrzebna nam jest pomoc fizyczna jak i materialna: najdrobniejsza wpłata na nasze konto bankowe, darowizny rzeczowe takie jak karma, smycze, koce, legowiska, transportery, miski, kuwety, budy – dosłownie wszystko co związane jest ze zwierzętami; środki czystości i wiele, wiele innych rzeczy. Wsparcie przy szukaniu naszym podopiecznym domów stałych poprzez rozklejanie, rozdawanie ulotek, ogłoszenia. Poszukujemy osób chcących zostać domem tymczasowym dla naszych podopiecznych. Fundacja zapewnia zwierzęciu opiekę weterynaryjną przez cały okres pobytu w domu tymczasowym.
Ośrodek
Od roku 2016 prowadzimy Ośrodek Zwierząt Pokrzywdzonych w Grzawie.
Nasz Ośrodek zamieszkują konie uratowane z transportów śmierci, konie porzucone przez swoich właścicieli, świnki, które miały zakończyć życie na talerzu, kozioł, który miał być pieczenią majową, cap który miał zostać poddany utylizacji, jak również psy i koty czekające na nowe domy.
Potrzeba nam pomocy fizycznej przy zwierzętach w Ośrodku - każde ręce do pomocy są przez nas mile widziane.
Oczywiście dużym problemem jest utrzymanie "dobytku". Ziemia na której powstał nasz Ośrodek nie jest naszą własnością. Płacimy co miesiąc czynsz dzierżawny. Wiele funduszy pochłania również zużycie wody i prądu.. No i oczywiście samo wyżywienie i leczenie zwierząt przyjętych pod opiekę. Staramy się nie odmawiać pomocy, ale bez Waszego wsparcia nasze możliwości są mocno ograniczone.