Zasil Ogólnopolski Fundusz Profilaktyki Bezdomności Psów i Kotów! Naszym celem są puste schroniska!!!
Od 2015 roku jako Fundacja daliśmy drugie życie setkom skrzywdzonym, porzuconym, chorym, zagłodzonym, niekiedy prawie umierającym zwierzakom. Dziś wiemy, że są szczęśliwe.
Z czasem przyszła refleksja, że pomimo szczerych chęci nie uratujemy wszystkich psów i kotów - to po prostu niemożliwe! Dlatego w 2021 roku postanowiliśmy skierować nasze działania w stronę profilaktyki bezdomności psów i kotów w całej Polsce - www.piestoprzywilej.pl
Ja mam na imię Dorota. Zaczęłam pomaganie na początku 2011 roku. W 2015 roku formalnie założyłam Fundację Rasowy Kundel. Wcześniej działałam jako oddział innej fundacji a jeszcze wcześniej jako wolontariusz pomagający w lokalnym przytulisku – tak się wszystko zaczęło. To ja i moja nieodłączna asystentka Pepa :)
Fundacja Rasowy Kundel to grupa przyjaciół, których łączy ta sama idea - pomaganie bezdomnym, skrzywdzonym i najbardziej potrzebującym psom. Wspólne decyzje i plany na przyszłość połączyły się pod jednym hasłem „RASOWY KUNDEL”.
Niesiemy pomoc zwierzakom na miarę swoich możliwości. Obecnie mamy pod opieką 9 psów, które szukają domów od wielu lat... Mamy bardzo silne poczucie swojej "misji" oraz świadomość jak wiele zależy od ludzi o dobrych sercach, że łańcuszek wrażliwych ludzi może uratować życie i dać im szansę na lepszą przyszłość. Przez lata udało się nam zbudować sieć odpowiedzialnych współpracujących domów tymczasowych, w których mieszkają nasi podopieczni. Kilka psiaków mieszka również w hotelikach.
Nie stoi za nami wielki marketing, tysiące możliwości czy też pokaźne zaplecze finansowe. Wszystko co robimy, jest naszą prywatną inicjatywą, realizowaną przy dużym wsparciu ludzi o dobrych sercach, ludzi, którzy tak jak my, nie są obojętni na zwierzęce dramaty.
FAKTY
Jak wygląda to w praktyce? Obowiązek opieki nad bezdomnymi zwierzętami leży po stronie każdej z kilku tysięcy gmin w Polsce. Gminy realizują ten obowiązek na dwa sposoby: 1. Z uwagą i troską o zwierzęta (wtedy podpisują umowę z dbającym o zwierzęta schroniskiem), 2. Z totalną ignorancją wobec życia bezbronnych zwierząt, podpisując umowę z kimkolwiek, kto poda najniższą cenę (zazwyczaj wtedy pies trafia do miejsca gdzie żyje w tragicznych warunkach, nieleczony, bez kontaktu z człowiekiem i bez możliwości wyjścia...). Z terenu gmin z punktu drugiego dostajemy zgłoszenia o psie w potrzebie. Od "przechodnia", sąsiada, osoby lokalnie pomagającej psom w potrzebie, która wie z czym wiąże się zgłoszenie psa do gminy - biletem w jedną stronę.
Zgłoszenia wyglądają tak:
Lub tak:
A kiedy przyjeżdżamy na miejsce to czasami tak:
Pies ze zgłoszenia trafia do lecznicy. Czasami musi tam zostać na czas leczenia nawet przez miesiąc, tak jak nasz były podopieczny Olaf:
Potem nasi podopieczni jadą do domów tymczasowych, które wspólnie z nami przygotowują psa do adopcji stałej. Przygotowanie to zarówno kwestie weterynaryjne: odrobaczenie, szczepienie, kontrola krwi, usg, pełna diagnostyka, zabieg kastracji, sterylizacji, czipowanie, leczenie, ale również nauka życia przy człowieku, oswojenie z człowiekiem, życie w zamkniętej przestrzeni czyli w mieszkaniu, w mieście, trening czystości, nauka chodzenia na smyczy, zostawania w domu, kontakt z innymi psami, opanowanie emocji itp, w zależności od deficytów psa. Czasami trafiają do nas psy lękowe, wycofane, nieufne więc potrzebna praca nad zaufaniem do człowieka i pewnością siebie. Potem, kiedy już poznamy psa zaczynamy proces szukania domu stałego: ogłaszanie i weryfikacja, rozmowy telefoniczne, ankiety mailowe, zapoznania, wizyty przedadopcyjne. Podpisujemy umowę i... nie znikamy. Wtedy zaczyna się praca z domem stałym. Każdy dom może liczyć na naszą pomoc. Domy dzielą się z nami radościami i troskami :)
ROBIMY WSZYSTKO ABY NASI PODOPIECZNI BYLI BEZPIECZNI I SZCZĘŚLIWI I TO DZIAŁA - JESTEM DUMNA!!!
A teraz jak to wygląda od wewnątrz? Każda z setek tysięcy złotych, które przeznaczyliśmy na naszych podopiecznych przez ostatnie lata pochodziła od WAS - ludzi, którym nasza działalność jest bliska, którzy realnie chcą dołączyć do pomagania.
#pomaganiemamoc
Korzystamy z różnych form: zbiórki na fb, zbiórki celowe, puszki, wpłaty na konto. Za wszystkie bardzo dziękujemy. Ale wiecie co... okazało się, że do tej pory się nam "udawało", tzn wszystkie środki, które otrzymywaliśmy z większą lub mniejszą płynnością pozwalały nam pomagać. Jednak po tylu latach jesteśmy mądrzejsi o wiele doświadczeń i wniosków:
1. Potrzebujemy stałej kwoty, która pozwoli nam na utrzymanie podopiecznych, że będą miały za co zjeść a my będziemy mieli za co je leczyć, opiekować się, opłacać hoteliki.
ale... idziemy dalej patrząc co się dzieje wokoło:
2. Chcemy zdobyć środki na nielimitowaną akcję sterylizacji/kastracji i czipowania w całej Polsce - to jedyny sposób na skuteczną walkę z bezdomnością - PIES TO PRZYWILEJ (kot też :)
3. Chcemy edukować - zarówno dzieci i dorosłych opiekunów zwierząt jak i osoby, które pomagają zwierzętom w potrzebie na terenach gdzie bezdomność ma gigantyczną skalę. Niestety czasami rodzi to problem wtórnej bezdomności. Obserwujemy, że porzucenia są skutkiem braku procedury adopcyjnej, realnej oceny domu stałego, wydawania zwierząt bez przeprowadzenia zabiegów kastracji, bez czipowania i bez umowy zawierającej obowiązek kastracji/sterylizacji, szczególnie w przypadku szczeniąt.
ŚWIADOMA ADOPCJA TO NIE TO SAMO CO WYDANIE PSA
4. Chcemy poszerzyć działalność, którą już robimy na małą skalę - pomoc poadopcyjna, a raczej edukacja w zakresie świadomej pracy z psem. Każde zwierze wiąże się z obowiązkiem i gotowością do pracy, do rozwiązywania problemów, do wzięcia odpowiedzialności za żywą istotę.
PROSIMY WAS O POMOC!!!!!!!!!! DOŁĄCZCIE DO POMAGANIA!!!!!!!!!!!!
Wierzymy że dzięki naszemu zaangażowaniu poprawimy los wielu istnień. Będziemy dokładać wszelkich starań aby nasze działania były zawsze jasne i przejrzyste, aby nigdy nie budziły wątpliwości. Chcemy się dzielić z Wami naszymi sukcesami i małymi dramatami, których, ratując zwierzęta, niestety też często doświadczamy. Liczymy na to, że będziecie z nami, że będziecie nas wspierać i śledzić losy naszych podopiecznych.
Dziękuję Wam za poświęcony czas!
Dorota
Będziemy wdzięczni za każdą pomoc dla Rasowych Kundli! :)
Chcesz wesprzeć nas bezpośrednim przelewem na konto? Poniżej przesyłamy dane do przelewu:
Fundacja Rasowy Kundel
Nr konta: 24 1750 0012 0000 0000 2837 1977
Tytuł: darowizna na cele statutowe