Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Koty zostały z długiem, bo zbiórka nie przyniosła kwoty wystarczającej na pokrycie kosztów zabezpieczenia weterynaryjnego i amputacji okaleczonych ogonków. Maluch szybko znalazł dom, czarna kotka, Bronka, jest nadal z nami. Dziękujemy wszystkim, którzy wsparli te okaleczone koty i umożliwili choć w części ich ratowanie i leczenie. Część kosztów znajduje się w opisach przeprowadzonych zabiegów.
Nie wiadomo, kto im to zrobił. Ale same na pewno tego sobie nie zrobiły. Prawdopodobnie jest to matka z synem, kotka miała ogon oskalpowany, mały miał ogon ucięty - rana z nierównymi brzegami.
Może padły ofiarą agresywnych psów, może ludzkiego zwyrodnialca. Pewne jest jedno-potwornie cierpiały. Kiedy trafiły pod naszą opiekę, były w bardzo złym stanie ogólnym, nie wiadomo było czy przeżyją.
Małemu po oczyszczeniu rany i chirurgicznym wyrównaniu brzegów, został kikutek. Kotce trzeba było amputować cały ogon, nadal przebywa w lecznicy pod opieką specjalistów. Malucha zabraliśmy wczoraj do domu tymczasowego. Kocina mimo że malutki jest cichutki, aż nadto spokojny, nawet o jedzenie się nie upomni. Nawet nie chcemy myśleć, co to kocie dziecko już musiało w swoim krótkim życiu przejść.
To był tak nagły wypadek, że nie było czasu na rozsądek i zimną kalkulację. Trzeba było działać błyskawicznie, każda chwila zwłoki była równoznaczna z zostawieniem ich na pewną śmierć.
Nie mamy na nie ani grosza, mamy do spłacenia dług w lecznicy za leczenie i hospitalizację oraz leki. Pomóżcie nam uzbierać potrzebna kwotę. Bez was nie damy rady pomagać, a zbliża się zima, więc dojdzie nam jeszcze dokarmianie zwierząt gospodarskich i kotów ulicy. Jeżeli nie uzbieramy na spłatę długu, będziemy musiały użyć środków przeznaczonych na dokarmianie, bez którego niejedno zwierzę nie przeżyje tej zimy.
Działamy na terenie wiejskim, w okolicach Białobrzegów radomskich. Tu nie ma na kogo liczyć- gminy traktują opiekę nad zwierzętami jako sprawę ostatniej kolejności, prócz nas organizacji prozwierzęcych, aktywnie działających, praktycznie nie ma w tym rejonie. Jesteśmy zdane na własne siły i waszą pomoc. Będziemy wdzięczne za każde wsparcie finansowe.
Laden...