Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za wszystkie wpłaty dla kociąt pod naszą opieką <3
Kochani! Jak co roku o tej porze niemal codziennie otrzymujemy zgłoszenia o kociakach, które przyszły na świat w nieprzyjaznych, niebezpiecznych dla nich miejscach. O kociakach porzuconych, znalezionych na ulicy, w lesie, w zakładach przemysłowych... O kociakach potrzebujących pilnej pomocy medycznej ze względu na stan zdrowia. W dalszym ciągu, pomimo działań organizacji oraz gmin na rzecz upowszechnienia kastracji, skala bezdomności kotów jest dramatyczna.
Pod naszą opiekę niemal każdego dnia trafiają nowe kociaki. Wiele z nich wymaga leczenia, specjalnej karmy dla maluszków, podkładów. Każdy kociak oddawany przez nas do adopcji ma przeprowadzoną profilaktykę, jest przebadany, odrobaczony i zaszczepiony.
Wielu ludzi sądzi, że skoro mamy w mieście schronisko, to rozwiązuje to problem. Fakty są jednak takie, że do Schroniska w Sosnowcu trafia rocznie około 600 - 650 kotów. Pomimo wielkiego zaangażowania lekarzy, wolontariuszy i pracowników, nie jest możliwe wyeliminowanie ryzyka wystąpienia chorób zakaźnych w sytuacji, gdy dzień w dzień do schroniska napływają nowe koty. W pewnym momencie zagęszczenie staje się zbyt duże, aby zapewnić bezpieczeństwo. Kocięta zbyt wcześnie oddzielone od matki, wymagające dogrzewania i karmienia butelką nie mają najmniejszych szans na przeżycie w schronisku. Jedynym ratunkiem dla nich są domy tymczasowe, czyli ludzie, którzy są gotowi poświęcić swój czas, energię, spokojny sen, aby zapewnić tym najmłodszym odpowiednią opiekę.
Zdesperowani, przytłoczeni ciężarem, który na nas spada, zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc w pokryciu kosztów utrzymania kociaków w domach tymczasowych. Jako Stowarzyszenie finansujemy opiekę weterynaryjną kociaków przebywających u osób, które zajmują się porzuconymi kociakami w swoich domach i szukają im odpowiedzialnych domów. Współpracujemy z kilkoma lecznicami, z których co miesiąc otrzymujemy faktury do zapłaty. Kupujemy też karmę, żwirek, podkłady, klatki oraz inne potrzebne akcesoria. Aby ratować te bezbronne istoty, potrzebujemy stałego wsparcia ze strony darczyńców.
Prosimy, bądźcie z nami w tej nierównej walce. A przede wszystkim - kastrujcie swoje koty, nie przyczyniajcie się do masowej produkcji kociaków. To właśnie dlatego, że jest ich za dużo, nadal trwa ten dramat.
Laden...