Granice, których ludzkość nigdy nie powinna przekroczyć...

Jak daleko może posunąć się człowiek dla zysku...? Jak bardzo potrafi być nieczuły na cierpienie zwierząt, gdy w grę wchodzą pieniądze...? Często zmuszeni jesteśmy zadawać sobie takie pytania, które pozostają bez odpowiedzi...

Jedno z wielu zgłoszeń: podejrzenie złych warunków życia psów w miejscowości w województwie dolnośląskim. Inspektorki podjechały "tylko zobaczyć" sytuację, zrobić rozpoznanie. To, co zastały na miejscu, jest niewyobrażalnie trudne do opisania.

Trzeba było podjąć szybkie działania. To byłzimny, deszczowy, piątkowy wieczór. Przeprowadziliśmy interwencję i odebraliśmy wiele zwierząt z pseudohodowli. Wśród ogólnego rozpaczliwego stanu, który tam zastaliśmy, było również kilkanaście owiec i jagnięta. Zwierzęta przebywały na małej, zamkniętej przestrzeni, przestraszone, brudne, głodne i zagubione.

Nie martwcie się! Nie mogliśmy ich tak zostawić. One również pojechały z nami. Obecnie mieszkają tymczasowo w zaprzyjaźnionym azylu. Potrzebujemy środków na ich leczenie i żywienie. Owce są bardzo zaniedbane - głodne, brudne, wychudzone, w ogólnym złym stanie. Chcemy je dokładnie zdiagnozować, a później szukać dla nich dobrego miejsca na ziemi. Prosimy, wesprzyjcie naszych uratowanych przyjaciół…